PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=809111}
8,6 1 603
oceny
8,6 10 1 1603
Sekiro: Shadows Die Twice
powrót do forum gry Sekiro: Shadows Die Twice

Poziom trudności to jakiś absurd. Zaznaczam nie grałem w żadne soulsy i tym podobne. Jeśli Wy nie mieliście do czynienia z podobną grą to absolutnie odradzam. Szkoda pieniędzy bo można nieźle się zdenerwować (co jest bardzo łagodnym słowem) i niepotrzebnie rozwalić pada bądź klawiaturę. Może wymienię minusy tej gry:

1) Brak możliwości zapisania gry w dowolnym momencie. Bardzo to irytuje, kiedy giniemy z ręki mini bossa i żeby znów stoczyć z nim pojedynek ponownie musimy po drodze wyeliminować z 10 przeciwników.

2) Respawnowanie się przeciwników. Kiedy przy posążku weźmiemy odpocznij, a wokół tego posążka wyeliminowaliśmy wszystkich znowu pojawiają się Ci sami. Więc robimy to samo dwa razy.

3) Znikanie składników po przegranej walce. Przykładowo, kiedy chcemy walczyć z bezgłowym, zużywamy na niego boskie konfetti i przegramy tę walkę tego składnika już nie ma, więc ponownie musimy natrudzić się, aby ponownie go zebrać. To samo tyczy się punktów doświadczenia i tracenia połowy pieniędzy. Poważnie?

4) Leczenie podczas walki czasami zamiast pomagać to szkodzi bo nie możemy w tym samym czasie zarówno leczyć się jak i blokować, parować uderzeń.

5) Nie wiem jak wyglądały wcześniejsze gry od tego studia to moja pierwsza , ale brak mapy powoduje, że można się pogubić, a czasami nie wiadomo co w danym momencie trzeba zrobić, co jest priorytetem, aby gra ruszyła dalej zero wskazówek.

6) Gra nie wybacza błędów. Czasami na podjęcie właściwej decyzji potrzebujemy z 0.2s na reakcję co jest moim zdaniem nieporozumieniem. Jeśli nie zdążymy zareagować boss zabije nas dwoma hitami, a czasami wystarczy tylko 1 hit. My na pokonanie bossa potrzebujemy takich uderzeń mnóstwo.

7) Poziom mini bossów nie mówiąc o bossów na bardzo wysokim. Męczenie się ponad godzinę, a czasami prawie 2 godziny.

Teraz plusy:

1) Piękne krajobrazy, całe te otoczenie, świat, naprawdę pierwsza klasa. Kiedy jesteśmy na szczycie danego obiektu można z oddali zobaczyć skąd przybyliśmy i jak długą drogę przeszliśmy. Grafa, aż szczena opada,

2) Mimo, że poziom bardzo wysoki to system walki na ogromny plus. Jeszcze nie spotkałem się z czymś podobnym, żeby zabić przeciwnika wcale nie musimy go atakować wystarczy w dobrym momencie parować co powoduje zniszczenie jego postury, a na samym końcu jednym uderzeniem odejmujemy cały pasek zdrowia.

3) Historia shinobi i boskiego potomka. Człowiekowi ciężko było się oderwać od gry.

4) Mnóstwo różnych przeciwników zaczynając od zwykłych po mini bossach, a na samych bossach kończąc. Jest ich od groma. Twórcy mieli sporą fantazje wymyślając to wszystko w jednej grze. Ogromne zaskoczenie.

Mam wrażenie, że twórcy gry zapomnieli o osobach, którzy mają rodziny i grają raz na jakiś czas, że zapomnieli o osobach, którzy nie są bóg wie jakimi pro gamerami i mogli pomyśleć o poziomie trudności łatwy. Bo gra przede wszystkim ma sprawiać nam graczom satysfakcję po ciężkim dniu pracy, a nie dość, że człowiek w pracy się podenerwuje to jeszcze to samo spotyka go w tej grze. Litości panowie z From Software. Teraz ja przynajmniej mam nauczkę, żeby na przyszłość unikać gry od tego studia. Ktoś powie, że mógł poczytać co kupuje, ale nie każdy ma na to czas, a czasami nikomu nie przyszłoby do głowy, że gra oferuje tak wysoki poziom tylko zainteresował go zwiastun bądź gameplay. Interesuje mnie ile procent osób co zaczęło tę grę tak naprawdę ją skończyło. Pewnie nie więcej niż 15% co daje nam mizerny wynik i źle tylko świadczyłoby o grze. Dla mnie dobra gra to taka co sporo osób ją kończy bo to świadczy o tym, że gra przyciągnęła gracza do samego końca, aby zapoznał się z historią. Mnie przejście całej gry zajęło 48h. Na ten czas przełożyło się pokonanie wszystkich bossów oraz mini bossów. Miałem zakończenie "Oczyszczenie" i samo zakończenie jak dla mnie na ogromny plus. Ocena 8/10 i to taka naciągana 8. Byłoby lepiej, ale przez te minusy co wymieniłem nie mogę dać więcej. Z gier z 2019 na razie najwyżej oceniłem "A Plague Tale: Innocence". Pozostaje w sumie zagrać w "Death Stranding" i byłoby na tyle. Ogólnie 2019 w porównaniu do 2018 to słabiutko wypadł na szczęście 2020 zapowiada się dużo lepiej.

Pozdrawiam.

ocenił(a) grę na 10
bandofbrothers

Właśnie to jest największy problem from software. Oni tworzą gry, które mają z założenia być trudne i są wyzwaniem. Sekiro w porównaniu do soulsów daje mylne wrażenie, że to nie jest taka trudna gra, żeby za jakiś czas pokazać nam Bossa i przypomnieć jego defincje. Gry od from software mają bardzo dobrze skonstruowaną mechanikę i słyną ze swojej trudności. Są bezlitosne i nie pozwolą grać dalej bez przyswojenia pewnych zasad i wyuczenia się ich. Właśnie gry od nich są kierowane do osób zmęczonych niewymagającymi grami i chcą żebyśmy się zaangażowali, żebyśmy grali, w porównaniu do gier, które się same przechodzą i są bardziej filmowe. Może po prostu Panu nie odpowiada ten rodzaj gier, ale jest masa osób które gra dużo w gry i już zaczyna powoli odczuwać znużenie. From software zapewnia tym osobom nowe doznania i dodatkową dawkę emocji. Jeżeli Pan mimo irytacji i nie grania w inne tak wymagające gry ukończył ten tytuł to jest Pan napewno zawziętym graczem. Może kiedyś przyjdzie taki moment, że i gry od tego studia się Panu spodobają. Warto sprawdzić za jakiś czas, chyba że gra nie dostarczyła żadnej sadysfakcji, a jedynie irytacje.

Goku22

Przez ostatnie 3 i pół roku zagrałem w dosyć sporą ilość gier. Faktycznie mało jest gier, a przynajmniej dla mnie z takim poziomem trudności co Sekiro. Zainteresował mnie gameplay i świat samurajów dlatego z niecierpliwością czekam na Ghost of Tsushima. Ogólnie nie należę do graczy casualowych, ale Sekiro przeszło moje najśmielsze oczekiwania, ale satysfakcja z przejścia ogromna, że dałem radę. Ostatniego bossa pokonalem metodą parasolki. Ogólnie nigdy nie miałem problemów z przejściem danej gry. Jak tak się cofnie wstecz to god of war może sprawił człowiekowi problem i to tylko podczas walki z walkiriami. Cenię sobie gry typu Detroit become human. Historia dla mnie ważniejsza od gameplayu czy grafiki. Uncharted trudną grą nie jest, a jest genialna. W tym roku tylko 5 tytułów mnie interesuje. Ghost of tsushima, tlou 2, cyberpunk, re3 oraz nowy assassyn i na pewno nie będą to gry, aż tak bardzo wymagające co Sekiro. Pozdrawiam.

ocenił(a) grę na 10
bandofbrothers

Też uwielbiam gry od Naughty Dog. Seria Uncharted i the last of us to jedne z niewielu gier, które przyniosły mi taką frajdę. Polecam także zagrać w crasha Bandicoota, gra od tych samych twórców i małe wyzwanie jeżeli chodzi o rozgrywkę. Bardzo fajna platformówka. Dla mnie fabuła, klimat i postacie też zawsze były na pierwszym miejscu, ale od jakiegoś czasu przykładam też ogromną uwagę do gameplayu. I po mimo, że taki wiedźmin 3 był dla mnie grą genialną to muszę niestety przyznać, że rozgrywka z gier from software bardziej mi się podoba i sprawia więcej sadysfakcji. Oczywiście wiedźmin jest tytułem tak dobrym pod względem fabularnym, że twórcy nie mogli zbytnio zawyżyć poziomu trudności ponieważ gra powinna dotrzeć do jak największej ilości graczy. Teraz polubiłem bardzo gry bardziej wymagające typu slashery: stare god of wary, bayonetty oraz te od from software. Pomimo, że jest masa dobrych gier przebieram cały czas w różnych gatunkach, często w grach już retro i zdobywam coraz to większe doświadczenie jako gracz. Jeżeli chodzi o fabułę to bardzo polecam gry przygodowe. Fajne jest the walking dead i wolf among us od telltale games. Naprawdę fabuła wciąga w tych grach i nie pozwala się oderwać. Cyberpunka się doczekać nie mogę, a ghost of tsushima mnie ciekawi, ale jeszcze nie wiem jak to będzie wyglądać. Zobaczymy jak wyjdzie

Goku22

Przeszedłem trochę gier od telltale games i są to gry filmowe, serialowe. Gameplaya tam bardzo mało (ciężko cokolwiek powiedzieć o poziomie trudności tych gier bo dla mnie w ogóle tam nie ma, ale nie o to w tych grach chodzi), ale wcale mi to nie przeszkadza bo pierwszy sezon The walking dead to majstersztyk mimo, że decyzje, które podejmujemy wcale nie mają tak ogromnego wpływu na dalszy rozwój. Wolf Among us również rewelacja, jedynie Gra o tron średnio udane. Dlatego jak napisałem cenię tego typu gry jak gry od telltale, Detroit become human, beyond dwie dusze czy heavy rain. Polecam Ci "Life is Strange" sezon 1 mechanika podobna do the walking dead. Nie powinieneś się zawieźć. Gra genialna i do dzisiaj bardzo miło ją wspominam. Do tego zabawa z cofaniem czasu no i ta muzyka.

ocenił(a) grę na 7
bandofbrothers

Fajna recenzja, bardzo bliska mojemu odczuciu i doswiadczeniu z Sekiro. Rowniez mam satysfakcje z ukonczenia (po ok 40-50h), ale nie bawilem sie tak dobrze jak np. z Elden ring a skonczylem wszystkie gry z serii Dark Souls wczesniej oraz ER. Piekny swiat, fajna historia, niektore walki z bossami epickie, ale inne po prostu zbyt nuzace (serio Demon of hatred potrzebowal 3 paskow hp? naprawde finalowa walka musiala miec 4 etapy?) szczegolnie dla gracza w srednim wieku z rodzina, gdzie na granie jest kilka godzin tygodniowo :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones