Przeszedłem z najbliższym kolegą podczas jednej z sesji - zagrywaliśmy się po nocach ja na klawiaturze on na padzie, popijając wódeczką - piękne wspomnienia beztroskich lat pozostaną xD
Idealna gra na jeden wieczór, żeby się zrelaksować i odpocząć po ciężkim dniu. Klimatem trochę ten tytuł przypominał mi filmy Rodriqueza, co jest dla mnie dużym plusem. Wspomnieć również muszę o cudownej grafice, która po dziś dzień trzyma się bardzo dobrze.
Świetna komiksowa grafika, muzyka tworząca niesamowity nastrój i oczywiście prostota rozgrywki tworzą z "Shanka" bardzo przyjemną produkcję. Gra świetnie rozluźnia jednak jedynie przez 5-10 godzin nie licząc co-opa.