Gram ale momenty zwątpienia miewam,nie podoba mi się małe urozmaicenie misji, dobrze chociaż walki nie są za łatwe, a raczej były bo mam już 29 poziom i nawet złotą świętą zabijam dość łatwo-ZA ŁATWO żeby była jasność zwłaszcza że mam ustawiony najwyższy poziom trudności w opcjach.....
A nie mam jeszcze najlepszej zbroi(tylko nagolenniki mam najlepsze).
Nigdy nie zrozumiem skąd ludzie takie lvl wytrzasają. Ja skończyłem grę na 16 grając na trudnym poziomie jako mag bojowy.
Ja jestem na 33 poziomie, z wątku głównego wykonałem ledwo pięć zadań. Na razie bardziej skupiam się na zadaniach pobocznych na tyle, że przeszedłem już wszystkie zadania w Legionie Cesarskim, jestem bliski ukończenia wątku gildii wojowników i paru innych organizacji.
Po internecie krążą mody podwyższające poziom trudności. Jeżeli gra jest dla ciebie za łatwa, sciągnij sobie jeden i zaaplikuj w grę. Wtedy poczujesz co to znaczy "najwyższy poziom trudności".
No ale mimo 52 poziomu miałem problem z takim Umbra czy rycerzem cesarskiego legionu no ale wampirz sygnet załatwił sprawę. Wolę spałyczniejsze mody które dają coś fajnego(bank mod,romanse). A rzecznicy dobrze mnie biją wciąż(nie mam jeszcze najlepszego sprzętu...).
Zacząłem Tribunal ale cieniasy z tych gości z bractwa(no szef był niezły).
Problem z niektórymi przeciwnikami to nie to że słabo ''walą'' ale to że padają jak karaluchy(może nie najlepsze porównanie).
Zwłaszcza że mam tarczę z 33 procentowym kameleonem i zabijam wszystko zwykłym Deadrycznym łukiem, skradając się cały czas, nawet jak uderzę to nie wiedzą skąd.....