Graficznie gra prezentuje się fenomenalnie, zwłaszcza modele postaci, to chyba najładniejszy walking simulator jaki istnieje. Gra nie posiada jako takiego gameplayu, "łamigłówki" są strasznie proste, idziesz do przodu zbierasz przedmiot i od razu wiesz gdzie go użyć, nie ma tu kombinowania jak w Syberii czy Silent Hillu. Fabularnie jest okej, szkoda że bohaterka rozwiązuje tylko jedną sprawę, spodziewałem się że jako medium będziemy odwiedzać różne nawiedzone miejsca i pomagać ludziom z ich osobistymi tragediami, no ale jest jak jest. Okropną decyzją jest brak polskiego dubbingu, dałby on wiele do klimatu gdzie akcja dzieje się w Krakowie, wszyscy mają polskie imiona i nazwiska, piszą po polsku a mówią po angielsku :D. Finał jest mocny, warto jest się do niego doczłapać.