Do gry podchodziłem sceptycznie nastawiony. Przez pierwsze momenty gra wydawała mi się przytłaczająca i trudna do okiełznania . Z czasem rozwiązując kolejne zagadki wykręcałem się coraz bardziej - fajna historia ,ciekawe wybory , fajne główne postacie - wiadomo iż dłużej przemierzało się Oakmont niektóre lokacje powtarzały się swoją schematycznością szczególnie budynki w środku . Mimo to gra bardzo mnie wciągnęła i chyba to jest najważniejsze. Fajny soundtrack choć monotonny . Na wielki plus ukazanie patologi społecznych - bieda , rasizm , szufladkowie ludzi , brutalność względem bliźniego ,ogólne zaklamanie. Gra startowała u mnie z mizerna 6 kończąc na miękkiej 9. Polecam dla fanów gier detektywistycznych - klimatycznie i technicznie podobna do Vampire.