II epizod strasznie krótki, ale daje gra radę ;) Gram raczej w stylu "dbam tylko o siebie" i jest przyjemnie. Nie wyciska łez jak The Walking Dead z Lee i Klementynką ;) Premiera 3 epizodu chyba jutro jest, więc zobaczymy co szykują w finale ;)
Epizod 2. i 3. zdecydowanie za krótkie. Zacząłem się wkręcać, a tutaj... napisy :) Wolałem klimat serii z Lee i Clementine, ale i przygody Michonne trzymają poziom. Są inne, na swój sposób wciągające, choć nie oddziałują tak na mnie (póki co).