PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=631588}
8,8 20 tys. ocen
8,8 10 1 19943
The Walking Dead: Season One
powrót do forum gry The Walking Dead: Season One

Koniec

ocenił(a) grę na 10

Nie wiem jak wy, ale ja sie poryczalem :(

ocenił(a) grę na 10
truvneeck

Za dużo się zastanawiasz kolego. Gdyby iść Twoim sposobem rozgrywki, to żadna gra, chociaż najlepiej przemyślana nie zasłużyłaby na pozytywną ocenę, bo zawsze dostrzec można lukę, albo, wg danego obserwatora, nielogiczną akcję.
To, że Lee dał się ugryźć przypadkowemu zombiakowi wcale mnie nie wkurzyło, w tamtym momencie nic go nie interesowało poza tym, żeby odnaleźć Clementine. Uczucie rozkojarzenia spotęgowała krótkofalówka na której skupił się nasz bohater.
Inni nie potrafili przejść po tym do porządku dziennego, bez przerwy pytali się o samopoczucie Lee, byli czujni. Trzeba też pamiętać, że Lee nie był dla nich obojętny, to dzięki niemu udało im się wyjść cało z niejednej opresji, więc iskierka nadziei na to, że odcięcie ręki mogło go uratować, wystarczyła, żeby utrzymać go przy życiu i nadal korzystać z jego bystrego umysłu.
Moim zdaniem fajnym zabiegiem było pokazanie rodziców Clem, dzięki temu nic jej w mieście nie trzymało. Przecież cały czas miała nadzieję, że się gdzieś ukrywają.
Mogę się z Tobą zgodzić z tym brakiem opieki nad Clementine poza Lee i tym, że jakiś typek jakimś cudem przemierzając niebezpieczne drogi swoim kombiakiem pojawia się w mieście szybciej niż pociąg.
Jakby twórcy mieli wszystko tłumaczyć co, jak i gdzie to prawdopodobnie każdy gracz strasznie by się wynudził. Znowu jakby wyjaśnili to tym, że w trakcie ewakuacji Clem znalazła stragan z konserwami to też byś marudził ;p

ocenił(a) grę na 8
JasonCCC

Co do ręki- nie dałem obciąć, uznałem, że obie będą potrzebne;) i z góry było już wiadomo do czego dojdzie a mimo to wszyscy ochoczo ruszają z bohaterem. Kilka razy traci przytomność a pozostali i tak czekają aż to on właśnie wyciągnie ich ze wszystkich tarapatów. Nie twierdzę, że pomysły były złe. Wręcz przeciwnie! Po pierwszych epizodach oczekiwałem czegoś naprawdę błyskotliwego i inteligentnego, tymczasem co jakiś czas zaczęło mnie coś kłuć w oczy. Np. to ugryzienie pod koniec 4 odcinka- od tego momentu było już wiadome, że bohater nie przeżyje. Kilka takich decyzji scenariuszowych wg mnie było nie do końca właściwych, psuło napięcie wynikające z całej sytuacji bohaterów.
I może jeszcze jedno- "Za dużo się zastanawiasz kolego. "... nie wiem jak u Ciebie ale mnie ta gra jak żadna inna w ostatnim czasie (o ile w ogóle któraś) zmusiła do ciągłego zastanawiania się i kombinowania, analizowania sytuacji, bo ciągle atakowani jesteśmy jakimiś nagłymi wyborami i presją czasu. Grałem w TWD z niemałym skupieniem i być może to był mój błąd, bo to "tylko" przygodówka co by nie mówić liniowa, a nie idealny RPG w którym można zrobić dokładnie to, co się wymyśli. Nie uważam czasu spędzonego z grą za stracony ale w jakiś sposób rozczarowałem się finałem.

ocenił(a) grę na 10
truvneeck

Z tym "zastanawianiem się" to chodziło mi raczej, że za dużo analizujesz. Zamiast ponieść się fabule stawiasz sobie pytania które psują klimat. Mam kolegę, który nigdy nie grał w gry z motywem zombie, bo nie może zrozumieć jak trup może chodzić. Normalnie mógłby umilić sobie czas rozgrywką w TWD, ale za każdym razem gdy widziałby zombiaka zadawałby sobie pytanie "JAK TO MOŻLIWE?!". Niepotrzebne komplikacje ;p

truvneeck

"Np. to ugryzienie pod koniec 4 odcinka- od tego momentu było już wiadome, że bohater nie przeżyje. "

Czy ja wiem? Myślę, że wiele osób spodziewało się jednak szczęśliwego zakończenia.

ocenił(a) grę na 8
truvneeck

Serialowy SPOJLER !!

............................................
Z tym ugryzieniem przez przypadkowego walkera też mnie zdenerwowało troche, tym bardziej że to samo było w serialu z Hershalem- blok pełen trupów, wszyscy się oglądają na każdy kąt a on jak gdyby nigdy nic przechodzi obok leżącego szwendacza.

ocenił(a) grę na 9
arkenian

Ludzie! Po co wy przechodzice tą grę na kilka sposobów i psujecie sobie grę. Dla mnie dokonywanie wyborów było jak w życiu - Raz i ponoszę za to konsekwencje. Pewnie - zostaje ciekawość i wątpliwości czy dobrze postapiłem ale o to w tym chodzi. Na tym polega klimat tej gry.

Pyszniak

Z tymi pretensjami to nie do nas, tylko do twórców, bo nie ja tam dałem miejsce na zapis 3 rozgrywek, nie ja dałem opcję przewinięcia gry. Budujesz sobie chochoła pisząc, że gra jest genialna, tylko nie można żadnego jej fragmentu przechodzić więcej niż raz, ani o niej dyskutować, nie szukać informacji, bo się jeszcze rozczarujemy. Gra to nie życie, gra to nie film, właśnie na tym ma polegać jej siła, że mogę sobie sprawdzić "co by było gdyby?"

ocenił(a) grę na 9
k0v4lsky

ok. Ale mi chodzi o te narzekanie że różne wybory mają taki sam skutek. Chcesz - przechodź. Ja tak grę przeszedłem i dobrze mi z tym że niektóre kwestie zostały nierozwiązane. Umila mi to czekanie na kolejny sezon. A tak pozatym coś już wiadomo czy i kiedy będzie kolejna część?

ocenił(a) grę na 9
k0v4lsky

O o o! Miałem coś takiego napisać jakiemuś klientowi, gdy też porównywał grę do życia (nie wiem czy w tym temacie, czy innym) :D Gra to gra. Przeszedłem na jeden sposób, to chciałbym zobaczyć co by było, gdybym przeszedł inaczej.

arkenian

A ja dalej mam nadzieję, że wydadzą odświeżoną wersję epizodu 5 z końcówką 4, gdzie Lee kończy inaczej i fabuła trochę się zmieni. Ale w pewnym sensie nie najgorzej zakończyli serię. Czytałem, że ma być kontynuacja epizody 6-10. Być może będzie tylko o Clem, albo zupełnie inny bohater. Jednak chciałbym zobaczyć co się stało dalej z Clem. Pożyjemy zobaczymy. Następne części mają wyjść w 2013r. Pozostaje tylko czekać.