Na razie wiadomo chyba tylko tyle, że będzie 3 sezon. Porzucenie Clem byłoby strzałem w pięty, plecy i jeszcze w tył głowy wg mnie. Wszyscy ją kochają, tak samo, jak kochali Lee i jestem właściwie pewny, że jej historia będzie kontynuowana. Nie wiem, jak będzie wyglądał 3 sezon, ale po tych kilku zakończeniach twórcy będą mieli trochę pracy i mam nadzieję, że odwalą kawał dobrej roboty. Mam też nadzieję, że kolejny sezon będzie dłuższy, niż ten, bo chciałbym w to grać jak najdłużej.

Też chciałbym grać dłużej, znaczenie dłużej ale nie liczył bym na to...wystarczy popatrzeć na ilość produkcji przy jakich pracują, obawiam się że ich poziom mimowolnie będzie spadał, a takie rozdroże fabularne jak końcówka "dwójki" raczej nie sprzyja szybszej pracy, ale zobaczymy jak to wyjdzie, obym się mylił co do moich obaw :)

Mają tu pewne ułatwienie - seria graficznie praktycznie się nie rozwija, więc ich jedyną robotą jest przygotowanie dobrego scenariusza i nagranie tego wszystkiego. Nie potrzebują tego praktycznie oprogramowywać, bo silnik już jest.

Ale ile oni mają innych projektow na głowie :) Nie podoba mi sie to jak bardzo się rozczłonkowują byle ogarnąć jak najwięcej projektów.

Prawo rynku niestety. Też byś tak zrobił ;-).

Pozostaje wierzyć, że trójka przebije dwójkę. Dla mnie póki co jest tendencja zwyżkowa.

Nooo nie wiem czy bym robił tak samo. :) Nie jestem ich bossem, ale ich zwyczajnie wyciska wszystko z tej formuły w krótkim czasie, także taką taktyką jaką teraz stosuje TT nie spodziewał bym sie by TWD było lepsze niż dwójka lub tym bardziej najlepszego (moim zdaniem) sezonu pierwszego. Poza tym już teraz olewam ich Borderlandsy. A zapoznałem się z genialnym Walking Dead, Wolf Among Us i już przeciętną Grą o Tron, już w tej grze widać znacznie niższy poziom :(

Moim zdaniem dwójka jest jeszcze lepsza niż jedynka. Przede wszystkim i chyba najważniejsze - gra wciąż wywołuje emocje. Fajnie rozbudowani są bohaterowie, fajna przemiana Klementyny i Kenny'ego, który już w pierwszej części był tykającą bombą zegarową (jak to chyba określiła Jane). Świetna postać głównego antagonisty - to nic, że zerżnięta z gubernatora.

Jako że grałem niedawno w rewelacyjny Dying Light, marzy mi się połączenie tej gry z Walking Dead :D. To by dopiero była przygoda.

s

A ja byłabym przeszczęśliwa gdyby można było się w nią nie wcielić, czasami za bardzo jej postać mnie irytowała :) Fajnie byłoby być Jane ;)

Czemu miałby się zmienić "główny bohater" gry? Żaden wybór którego dokonał nie przeczył dalszemu byciu nią.

Wiem wiem że nic nie przeszkadza by Clem dalej była główną bohaterką, ale z zakończeń wynika że zupełnie się od siebie różnią, zupełnie inne drogi, kierunki, wszystko. Spójrz na zakończenie pierwszego sezonu, tam też są dwie opcje ale kazda z nich prowadzi w rezultacie do tego samego, a w "dwójce" zmusiło by to TT do ładnego kombinowania by to połączyć chyba że nie chcą się wyrobić w tym stuleciu i robić dwie odrębne ścieżki dla każdego zakończenia co było by nie w ich stylu i było by to 2x droższe w produkcji! :) Poza tym mają sporo roboty na głowie...4 albo 5 serii, a więc stąd moje przypuszczenia że w trzecim sezonie pokierujemy kimś innym.

Hmmm... też w sumie o tym myślałem, jak w razie czego to rozwiążą. A jest w ogóle mowa o 3 sezonie? Może akcja będzię się dziać "parę lat później"? Rzeczywiście w drugim sezonie jest wiele możliwych zakończeń, ja np zabiłem Kennego i wróciłem się z Jane do miejscówki Carvera. Nowy bohater gry byłby bez sensu, chyba,ze chcą tworzyć całkiem nową historię, choć nie jestem do tego przekonany. Rzeczywiście ciekawe jak to rozwiążą, choć nie jest do aż tak niewykonalne, z tym,że powinno się importować save z 2 sezonu i nasze wyobrry powinny miec jakiś wpływ.

A nad jakimi seriami pracują. Pewnie nad 2 sezonem The Wolf among us, a tak poza tym?

Hmm ale czy pare lat później nie będzie już to jako tako ułożone po tej pandemii??? Kto to wie, było by to ciekawe rozwiązanie dla Clem, ujrzeć ją starszą, zahartowaną a wybór z końcówki drugiego sezonu można by w tedy wytłumaczyć w kilku zdaniach bohaterki, jaka by to nie była droga...oczywiście sądzę że w tedy koniecznością było by zabicie Kennego i Jane...w tedy tanio i szybko można by kontynuować historię Clem. Także z twoją pomocą przedstawiłem jedną z możliwości :) to było by w stylu TT, tak przynajmniej sądzę, a nóż zaskoczą nas czymś zupełnie innym :) OBY to zrobili :)

Co do zakończenia wybrałem identyczne jak ty, nie wiem czy wiesz jakie jest drugie ale idzie się za kennym, tam gdzie planował iść od początku...cholera wybór był naprawdę trudny, aż mi się łezka zakręciła po dokonaniu wyboru jakim było zastrzelenie starego druha, niestety ładnie zniszczonego psychicznie :(

Co do ich produkcji to myślę że robią trzeci sezon TWD (ponoć robią, tak mówili na Comic-Conie), drugi sezon The Wolf Among Us (OBY!), Gra o Tron (chyba w tej samej konwencji co TWD i TWAU), no i o ile dobrze pamiętam to jeszcze jest Borderlands. Nie jestem zadowolony że tyle wzięli na głowę, to negatywnie odbije się na wszystkich tych grach..pośpiech, pieniądze i zmęczenie bedą dawać gry słabsze :(

No dla mnie granie bardziej nastoletnią Clementine byłoby chyba najsensowniejsze. Zawsze możnaby wymyślić jakąś historię. Sam nie wiem ile trwałaby apokalipsa zombie, czy nie zaczynałyby się rozkładać? Ale trzeba pamiętać,że ludzi jest dużo więc to tak szybko by się nie skonczyło.

No ja nie miałem akurat w tym rozterek. Grając pierwszy sezon Kenny był chyba moją najbardziej nielubianą postacią, nie popierałem go, kłóciłem się z nim... taki irytujący prostak. Myślałem,że mam go z głowy, a tu spotkałem go jako Clementine... niezbyt się ucieszyłem i przysiadłem sie wtedy do Luke'a, którego wiele bardziej lubiłem i było mi go szkoda. W każdym razie nie miałem dylematu kogo uratować. Szkoda,że poza końcem nie mamy tak naprawde na nic realnego wpływu, choć i tak się jaram. Kenny był już zniszczony psychicznie zanim stracił Katję i Ducka :) A na koniec przyjąłeś tą rodzinę? Ja z cięzkim sercem odprawiłem, chcac jakby zapieczetować zmiane charakteru Clementine.

The Wolf Among us bedze pewnie 2 sezon, tez sie ciesze. Gry o Tron nie oglądam, ale bym zagrał, jak w tej konwencji. Nie chcę wyrokować, oni i tak nie robią zbyt złożonych wyborów, wiec moze to tak sie nie odbije.

Noo ludzi to jednak ubyło całkiem sporo :P bo skąd wzięły by sie te wszystkie hordy?

Ja miałem rozterki bo mimo wad i tego że mnie irytował czasem, Kenny był w sumie spoko ziom :)
Przyjąłem tę rodzinę na koniec, nie robiłem z Clem totalnej bezdusznej...noo ok bezduszność okazałem po walce z psem na początku...zostawiłem go by zdychał :)

To że tyle mają na głowie już się negatywnie odbija na produkcji TWD, przecież drugi sezon jest mimo wszystko gorszy, ponadto czas oczekiwania na kolejne odcinki się wydłuży :(

Ludzi jest miliardy, planeta jest wrecz przeludniona, takie hordy to nic. Jeżeli człowiek nie wymysliłby antidotum, to szybko by się to nie skończyło.

Ja chciałem by Kenny zginął w pierwszym sezonie i byłem pewien,że tak się stało.
No ja grałem Clementine właśnie jako wypaloną, twardą dziewczynką... nie dałem umierającemu wody, nie wzięłem dziecka na ręce, pozostałem by patrzeć jak Kenny rozwala Carvera, nie udawałem słodkiej dziewczynki, zachowywała się tak jak wychował ją "mój" Lee :)

No, też uważam drugi sezon za gorszy, choć tragedii nie ma. A jeżeli chodzi o odcinki to są gdzies co 2 miesiace, wiec tez nie az tak strasznie. Choć wolałbym poczekac dłuzej, ale zagrac od razu w 5 epizodów, nie wiem czy dobrze jest wypuszczać tak jak oni to robią.

To growy serial więc to że wypuszczają odcinek co 2 miechy nie powinno dziwić...od bardzo dawna już tak robią. Hmm ja w przypadku drugiego sezonu czekałem na wszystkie epizody, i bodajże w piątek skończyłem. :( Ale byłem w lepszej sytuacji bo w chwili pierwszego kontaktu z grą (rany...jaki to był dla mnie szok...pierwszy sezon rozwalił mnie dokumentnie! :) ), na rynku był już pierwszy epizod 2 sezonu a teraz zapowiedz początku 3 sezonu jest na "wczesny 2015" czyli nie wiadomo kiedy w zasadzie...rany ile czekańska...mogłem te gre dopaść jak już by była kompletna ;) w tedy maraton bym zrobił i ukończył wszystko za jednym zamachem a nie na raty :(

Kolejny założony temat, który był już grubo omawiany wcześniej. Sama zakładałam temat pt ,,Sezon 3''. Ludzie sprawdzajcie forum zanim dodacie kolejne, takie same tematy.

Zdaję sobie sprawę że taki temat był, ale nie chciało mi się szukać :) nie widać go było w najświeższych tematach to dodałem swój i nic nikomu się nie stało :)

Jak możesz zdawać sobie sprawę, że taki temat był, skoro nie chciało ci się go szukać. Poza tym, nie trzeba było wcale szukać bo jest na 1 stronie tematów, wystarczyło zjechać na dół, włos ci by z głowy nie spadł.
Owszem ,,nikomu się nic nie stało'', ale zaśmiecasz w tej sposób forum, tworząc tematy które były wałkowane nie wiadomo ile razy.

Nie wczuwaj się tak, to tylko głupie forum :)

Zdaję sobie sprawę że taki temat z zapytaniem o kontynuacje jest na każdym forum, każdej produkcji która odniosła sukces, ale chciałem sobie założyć swój, wystarczy że nikt nie bedzie odpisywać/dyskutować...w tedy ten teamt zostanie zepchnięty w odmęty i zapomniany, nie postępuję wbrew regulaminowi więc nie wiem po co ten ferment siejesz :) Chyba że to zboczenie z twojej pracy/zainteresowania gdzie sprawujesz pieczę nad porządkiem jakiegoś forum...tylko to nie jest zwyczajne forum gdzie wszystko jest podzielone, tu masz wszytko wymieszane więc i tak jest bajel :)

,,Zdaję sobie sprawę że taki temat z zapytaniem o kontynuacje jest na każdym forum, każdej produkcji która odniosła sukces, ale chciałem sobie założyć swój, wystarczy że nikt nie bedzie odpisywać/dyskutować.''

W odpowiedzi na powyższe zdanie mam tylko tyle do powiedzenia :)
http://snigaming.com/wp-content/uploads/2013/09/iWKad22-e1379541708633-1024x646. jpg

Nie rozumiesz zdania czy co? Te forum jest skonstruowane tak że jeżeli ktoś nie odpisuje w danym temacie a powstają nowe to ten "opuszczony" temat idzie w dół listy aż z niej znika. I po sprawie.
Dokładnie ten sam mem użył bym by opisać twoje lamentowanie na stworzenie tego tematu, kompletnie to bez sensu bo lamentując tylko utrzymujesz mój temat na szczycie listy...dzięki! :)

Hahahahahahahhahah, nie tłumacz mi tego człowieku, bo rozumiem co napisałeś. Zakładasz temat tylko po to, żeby był ,,twój'', po czym mówisz ,,nie odpisujcie mi to temat zejdzie na dół''.
Dobra zakończyłam z tobą konwersacje, bo to jak rozmowa z drzewem. Widać, że nowy w internetach. Pozdrawiam.

Ehh...szkoda, chciałem byś jeszcze trochę popisala jakie wielkie złe rzeczy dzieją się internetom bo założyłem 100 taki sam temat :) było zabawnie, dzięki za rozrywkę. Również pozdrawiam :*

Ej ale serio... co się stało, bo nie czaję :D Masz jakąś manię naprawiania świata? Jeżeli tak to dziwny obrałaś kierunek :)

Zwróciłam najzwyczajniej w świecie koledze uwagę. Nie zamierzam ,,naprawiać świata'', nie wiem skąd ten wniosek. Zwróciłam uwagę i nie uważam, żebym zrobiła to w sposób nieuprzejmy czy wredny. Wystarczyło napisać ok albo w ogóle nie odpisywać i by było po sprawie, a to wy ciągniecie dalej ten temat, wypisując przy tym jakieś swoje gimbusiarskie odpowiedzi. Jest mi bardzo przykro, że nie przyswoiliście sobie tej informacji :) No cóż, pozdrawiam.

Cóż za elokwentny przymiotnik - "gimbusiarksi" :)

No dobra zwróciłaś uwagę. Ale dlaczego? Co tobą kierowało, by zwracać uwagę na coś tak bardzo nieistotnego?