W grze włączono mnóstwo wątków z seriali, w tym z Doctora Who, więc jako postać Dr. Wattsa widziałabym Davida Tenannta.

Fajna zabawa:) pomyślmy:
dr Eva Rosalene - Julianne Moore
dr Neil Watts - George Clooney
John - Ryan Gosling
River - Cate Blanchett

Jak dla mnie Johna powinni grać:
-starego Michael Caine
-50-60 lat Kevin Spacey
-30-40 lat Leonardo DiCaprio
-do 25 lat Freddie Highmore

Taki film ( i nie zepsuty, jak to w tych czasach bywa :/) na podstawie tej gry mógłby być na prawdę genialny

John - Jim Carrey,
stary John - Leslie Nielsen,
River - Mila Kunis,
dr Neil Watts - Arnold Schwarzenegger,
dr Eva Rosalene - Whoopi Goldberg.

Lepiej się nie da!

Leslie Nielsen nie żyje od 4 lat....

Co to ma do rzeczy?

To znaczy, że nie będzie mógł zagrać.

Zagra.

dr Eva Rosalene - Zoe Saldana
dr Neil Watts - David Tennant
60-70 letni John - Michael Caine
30-50 letni John - Ewan McGregor
20-30 letni John - Aaron Taylor-Johnson
10-20 letni John - Ty Simpkins
60-70 letnia River - Maggie Smith
30-50 letnia River - Liv Tyler
20-30 letnia River - Sophie Turner IV
10-20 letnia River - Ellie Darcey-Alden

Najlepiej żeby w ogóle nie powstał taki film. Ten tytuł jest taki fajny właśnie dlatego że gra na emocjach chociaż jest pikseli.

Ja przed oczami mam Tom'a Hanks'a jako starego John'a :D

dr Eva Rosalene - Paula Patton
dr Neil Watts - Paul Dano

60-70 letni John - Christopher Walken
20-50 letni John - Daniel Day-Lewis

60-70 letnia River - Sally Field
20-50 letnia River - Cate Blanchet

Ja to widzę właśnie tak;)

W polskiej wersji pewnie by grali Karolak,Szyc i Adamczyk :)

Nie będę rzucał pomysłami, chciałem tylko napisać że to faktycznie bardzo dobry materiał na film. Przy samej grze się wzruszyłem ( o co u mnie nie łatwo ) i generalnie historia bardzo mnie "zaangażowała" .

Choć jednak jakaś część magii tej produkcji o dziwo tkwi w pikselozie :).

Ja nie chciałbym ekranizacji w żadnym razie. Ta gra oddziałuje na emocjach tak bardzo właśnie między innymi dzięki tym pikselom, w których każdy może sobie wyobrazić miejsca i postacie na swój własny sposób. Gdyby przyszło do ekranizacji to musielibyśmy się zdać na wizję reżysera i obawiam się że czar częściowo by prysł. Choć przy takiej fabule i tak mógłby to być świetny film.