PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606952}

Tomb Raider: Legenda

Tomb Raider: Legend
7,7 5 654
oceny
7,7 10 1 5654
Tomb Raider: Legenda
powrót do forum gry Tomb Raider: Legenda

9/10

ocenił(a) grę na 8

Po ukończeniu gry mogę śmiało stwierdzić, że to najlepszy TR od dawna - na pewno znacznie lepszy od dwóch poprzedzających go części :) Wnosi wielkie odświeżenie w serii i robi coś, co powinien zrobić już "Angel of Darkness".

Przede wszystkim, autorzy wzięli sobie do serca uwagi odnośnie sterowania w AoD. Tym razem Larą porusza się bardzo przyjemnie i praktycznie brak jakichś rażących bugów w tej kwestii. Już za samo to należy się ogromny plus.

Dwa - piękna grafika. Jak na rok powstania, to myślę, że graficznie TR prezentował się naprawdę ładnie. Dla mnie grafika nie jest najważniejszym elementem gry, ale wiadomo, że im ładniejsza, tym przyjemniej się gra. I tutaj ani przez chwilę nie domagałem się lepszej grafiki. Nie raz można się pozachwycać pięknymi widokami.

Trzy - fabuła. To ciekawe, że niektórzy narzekają na fabułę, bo akurat dla mnie to jeden z mocniejszych elementów w tej grze - historia wciąga, a kolejne zwroty akcji (choć typowo tombraiderowe) mają swoje odzwierciedlenie w tempie akcji, a gra kończy się bardzo dobrym zakończeniem.

Jeśli chodzi o system walki, to myślę, że można go było lepiej dopracować. Oczywiście, jest o niebo lepiej niż w AoD, ale i tak uważam, że zbyt łatwo jest eliminować przeciwników nawet na trudnym poziomie. Na szczęście walki z bossami wyglądają już bardzo OK.

Podobało mi się także podejście twórców do charakteryzacji Lary - to taka typowa, klasyczna Lara znana nam ze swojej odwagi, czarnego humoru i niszczących tekstów już w pierwszych częściach Tomb Raidera. Brawo za powrót do tej konwencji. Podobały mi się też dosłownie wszystkie cut scenki.

Jeśli chodzi o lokacje, to właściwie wszystkie mi się podobały. Chyba tylko Kazachstan trochę mniej przypadł do gustu, a już na pewno zirytował motocyklowym pościgiem, który na trudnym poziomie był niemal niemożliwy do przejścia (udało się chyba po ponad 30 próbach...) Wszystkie południowoamerykańskie i afrykańskie levele jak najbardziej na plus. Japonia też niczego sobie - w każdym TR musi być taka nieco wyróżniająca się lokacja. Tutaj postawiono bardziej na akcję i wyszło to na plus. Anglia była niezła, ale najbardziej podobał mi się chyba Nepal. Uwielbiam ten mroźny klimat - szkoda tylko, że tak krótki był ten rozdział!

Na koniec zostawiam jeszcze świetny dom Lary. Po raz pierwszy w historii serii tak bardzo przyłożono się do zaprojektowania Croft Manor. Uwielbiam salę ćwiczeń Lary - robienie wszystkich tych akrobacji w celu odnalezienia wszystkich sekretów, ale oczywiście również wszystko co poukrywane zostało w pozostałych pokojach. Można tu posiedzieć naprawdę spory kawałek czasu. Aha, i dodałbym jeszcze świetny soundtrack. Zarówno muzyka, która czasem przygrywa w tle jak i główny motyw w tej grze.

"Legenda" to naprawdę kozacki tytuł i myślę, że jeszcze do niego wrócę. Tym bardziej, że nie przykładałem większej uwagi to zebrania wszystkich sekretów :)

Moja ocena: 9/10.

ocenił(a) grę na 8
Shady_Yo

Dobra gra. Ale ma trzy wielkie wady :)
1) Jest króciutka.
2) Ma bardzo niski poziom trudności. Nie przypomina w ogóle Tomb raidera pod tym względem części 1-4.
3) Pierwsze części były lepszymi grami i wciskały w fotel, a tu prócz grafiki niewiele jest by zachwycać się mocno.


Sądzę, że większość dzisiejszych graczy odbiłoby się jak od ściany, gdyby obecne gry były tak trudne jak te z lat 90' i
początku XXI wieku :) Pod względem zagadek czy wymaganej zręczności. Oraz brak znaczników i podpowiedzi.
Wystarczy porównać trudność TR 1 1996 i TR Anniversary 2007 (remake 1) jak bardzo upraszczane są gry :)
A przecież Tr Anniversary (remake 1) był i tak trudniejszy niż TR Legend.

Osobiście pierwsze trzy części przeszedłem po dwa-trzy razy.
Na dodatek pomagałem też je przejść osobom, które miały problem i
gdzieś utknęły więc znam je bardzo dobrze :)
TR 4 natomiast przeszedłem tylko raz. Nie dlatego, że był najdłuższy i najtrudniejszy z całej serii.
Ale z powodu, że trochę irytowało mnie to powracanie do tych samych etapów stąd brak motywacji.
Uważam, że zdecydowanie najlepszą częścią był TR 1 1996.
Gra roku 1996.
Przełom, jeśli chodzi o gry TPP w pełnym 3d w pełni tego słowa znaczeniu.
Pierwsza gra pod Direct obok Quake 1.
Wszystkie czasopisma dawały 10/10 lub 9/10.
Dwójka natomiast była świetną kontynuacją, ale niewiele też zmieniła czy wniosła nowego.
Była dostosowana do systemu win 95 i nie było trzeba jak w przypadku Tr 1 dogrywać pliku, by pograć w Dx5 tylko
od razu w opcjach był taki wybór. Dla mnie 1 i 2 są najlepsze.

Tomb Raider 1 1996 - 10
Tomb Raider 2 1997 - 9
Tomb Raider 3 1998 - 8
Tomb Raider 4 1999 - 8
Tomb raider Chronicles 2000 - 5
Tomb Raider: The Angel of Darkness 2002 - 5
Tomb Raider: Legend 2006 - 8
Tomb Raider: Anniversary 2007 - 8,5 (remake 1)
Tomb Raider: Underworld 2008 - 8
Tomb Raider 2013 - 9 (prequel)
Rise of the Tomb Raider 2015 - 8 (sequel prequela)

Nowym częściom z lat 2006-2015 trochę sądzę zawyżyłem oceny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones