Widać że dyskusja facetów.. ;)) na szpilkach ciężko się chodzi po nierównym terenie, o bieganiu nie mówiąc. Niedbanie o takie szczegóły przy okazji totalnej masakry w tokijskim lokalu gdy trzeba strzelać a nie buty nosić jest chyba czymś zrozumiałym ;)
Ale na takie przyjęcie to nie wypada w innych niz szpilkach, by sie wyróżniała i odrazu podejrzanie wyglądała:P
Ja kiedyś jak wracałam z dyskoteki na przystanek to nagle w połowie drogi złapał mnie deszcz. a na przystanek właśnie zatrzymał się autobus więc odsuwając suwaki od swoich butów (nie były to szpilki tylko pełne buty na wysokim obcasie) zrzuciłam je i zostawiając je zdążyłam na autobus.
Taa a jeszcze lepiej jest w time trialu , to jak wezmiesz nowy strój to jeszcze w czasie walki sie przebiera
Bo na początku musi byc w sukni , a potem podmianka