Uważam, że CA powinno się trzymać historii. Jeśli chcą robić gry fantasy, to niech sobie stworzą nową serię, zamiast niszczyć markę Total War. Mogliby zrobić Medievala III, Total War: Renessance lub coś z XIX wiekiem, jest jeszcze wiele niewykorzystanych okresów historycznych. Fantasy zupełnie nie pasuje do tej serii.
Wiele niewykorzystanych okresów historycznych? np. jakie? Bo poza XVII wiekiem jakoś nic nie przychodzi mi do głowy.
XIX wiek dopiero co był w Zmierzchu Samurajów i nie chcę Cię martwić, ale próba zobrazowania jakiejś wojny w europejskim kręgu kulturowym wyglądałaby tak jak Zmierzch Samurajów bez frakcji tradycyjnych.
Medieval III? Swego czasu grywałem trochę w różne mody do medka i naprawdę nie bardzo sobie wyobrażam co lepszego mogłoby mi zaoferować w tej kwestii CA. Ile można tłuc to samo?
Renesans? XV i XVI? Jaka jest zasadnicza różnica między tym okresem, a późnym średniowieczem z Medievala?
I jaka jest różnica między wydaniem jakiejś gry w ramach serii, a wydaniem jej poza serią?
W Medievalu renesans to kilka nowych jednostek i tyle. Na serio uważasz, że to wyczerpuje cały potencjał epoki? Nie mówiąc o tym, że zazwyczaj wygrywało się grę przed dotarciem do 1453 r. A różnica miedzy późnym średniowieczem jest ogromna. Osłabienie roli kościoła, powolny upadek feudalizmu, rozpad Świętego cesarstwa rzymskiego narodu niemieckiego. Przetasowania na arenie międzynarodowej, zupełnie inne wojska i budynki.
Medieval III mógłby zastosować rozwiązania z Rome II i Attili, mieć bardziej szczegółową mapę i lepszą grafikę. Jest jeszcze wiele rzeczy, które można ulepszyć.
XIX wiek w Europie to zupełnie co innego niż w Japonii. Narodziny nowoczesnego wojska, rozwój przemysłu i ciągłe rewolucje. Ta epoka ma duży potencjał.
Innym niewykorzystanym okresem jest wczesne średniowiecze. Attila kończy się w V wieku, a Miedieval zaczyna w X. To 500 lat! Kształtowanie się Europy, narodziny dzisiejszych narodów, ekspansja Słowian i Arabów, bizantyjskie próby odtworzenia Imperium Rzymskiego i początki feudalizmu. To mógłby być materiał na kilka osobnych tytułów.
Można by też zrobić coś w starożytnej Mezopotamii i Egipcie lub Grecję klasyczną na dużą skalę, z koloniami i rywalizacją o panowanie nad morzem Śródziemnym z Fenicjanami.
Jak widać, materiału jest dość na kolejne 4-5 gier. I to skupiając się na Europie. W Amerykach można pokazać imperia Azteków i Inków, a na dalekim wschodzie Chiny i Indie. Świat arabski (w pierwszych wiekach ekspansji) również nie został nigdy dobrze pokazany.
Seria Total War znana jest ze strategii historycznych i powinna się tego trzymać. Fantasy nigdy nie miało miejsca w tej marce. To tak jakby Mercedes zaczął produkować młynki do kawy.
Niby jakie drastyczne zmiany zaszły w wojskowości między XV, a XVI wiekiem? Rozumiem taki XVII wiek, ale z punktu widzenia jedyna różnica między późnym średniowieczem, a renesansem to większa skuteczność artylerii i pojawienie się na szerszą skalę prymitywnej, mało skutecznej broni palnej, która w warunkach TW miałaby pewnie większą skuteczność niż karabiny z czasów wojny secesyjnej. To, że zmieniłyby się nazwy czy statystyki to trochę mało.
Materiału na 4-5 gier? Przecież napisałem - XIX wiek w Europie to jak Zmierzch Samurajów bez jednostek tradycyjnych - czyli nuda. Wojskowość XIX wieku to lepiej lub gorzej wyszkolona piechota z lepszymi lub gorszymi karabinami karabinami, coraz bardziej marginalizowana kawaleria i artyleria. Pasjonujący okres. Proponuje zagrać, w bardzo dobrą moim zdaniem, grę Ultimate General: Gettysburg to zobaczysz na jaką różnorodność jednostek możesz liczyć w tym okresie.
Ameryka Południowa? Tu również bardzo ubogi rooster jednostek - począwszy od tego, że te nacje nie miały kawalerii i jakichkolwiek machin.
Indie, Chiny (choć dotyczy to również Ameryki Południowej) - w Rejsie jest fajny dialog, gdzie pojawia się wypowiedź "lubię najbardziej takie piosenki, które już znam". Wypowiedź pozornie absurdalna, ale tego właśnie oczekujemy. Oczekujemy tego co znamy, tego co nam bliskie. Kim Polacy chcą na ogół grać? Polakami. Interesują nas gry w klimatach, które lubimy, które znamy. Przeciętny Europejczyk czy Amerykanin nic nie wie o historii Chin czy Indii i na ogół nie chce wiedzieć - ludzie chcą sobie pograć angielskimi łucznikami, francuskim rycerstwem, niemieckimi landsknechtami, a nie niewiadomo kim z Indii czy Chin. Wyjątkiem jest tu Japonia, której kultura jako jedynego azjatyckiego kraju jest szerzej znana i lubiana w cywilizacji zachodniej - samuraje, seppuku, bushido, katana itd. Każdy to kojarzy, wielu lubi.
Dopóki Indie i Chiny nie staną się dużymi rynkami jeśli chodzi o przemysł gier elektronicznych, gry traktujące o historii tych krajów będą powstawały rzadko.
Nokia kiedyś zajmowała się produkcją papieru, Mitsubishi było przedsiębiorstwem żeglugowym, usługami pocztowymi, wydobywaniem węgla - argument jak jasna cholera z tym Mercedesem!
Jedyne sensowne okresy, które da się wykorzystać w serii to właśnie wczesne średniowiecze tak na oko od początku panowania Karola Wielkiego albo od pierwszego najazdu wikingów do powiedzmy 1066 roku oraz XVII wiek, najlepiej ograniczony do Wojny Trzydziestoletniej (miesiąc = tura) z kilkoma DLC np. o obronie RON przed sąsiadami, wojnie domowej w Anglii.
Pytanie powinno raczej brzmieć "Niby jakie drastyczne zmiany zaszły w wojskowości między XIV, a XVI wiekiem", bo wiek XV jest już przedstawiony bardzo pobieżnie w Medievalu. A więc, przede wszystkim spadek znaczenia rycerstwa na rzecz piechoty uzbrojonej w broń palną. Kawaleria i piechota do walki w zwarciu straciły nieco pancerza na rzecz większej mobilności. Coraz częstsze było użycie artylerii. Poza tym, równie dobrze można powiedzieć, że Attila nie powinien powstać, bo zmiany wojskowe były niewielkie. Tu chodzi głównie o mapę i frakcje. W XI wieku Europa wyglądała zupełnie inaczej niż w XV, a w Total Warach jest tylko jedna data rozpoczęcia. Total War: Renessance w stosunku do Medievala III mógłby być tym samym co Attila w stosunku do Rome II lub Napoleon do Empire.
W XIX wieku marginalizowana artyleria? Bzdura, jej znaczenie rosło. A kawaleria była używana aż do IWŚ, choć niekoniecznie z dobrym skutkiem.
Nacje amerykańskie nie używały kawalerii, ale miały zróżnicowaną piechotę. Kawaleria nie jest niezbędnym składnikiem gry.
To, że Chiny i Indie nie są tak popularne nie znaczy, że nie są dobrym materiałem na grę. Śmiem twierdzić, że więcej ludzi słyszało coś o tych cywilizacjach niż o Warhammerze. A już świat arabski jest bardzo blisko Europy i przeciętny Polak powinien coś wiedzieć o Mahometanach.
Nawet z twojego punktu widzenia są co najmniej dwa niezagospodarowane okresy historyczne, wczesne średniowiecze i XVI wiek.
@NikKlik:
"Marginalizowana" - miałem tu na myśli kawalerię, a nie artylerię.
Rola kawalerii coraz bardziej sprowadzała się do bycia takim pierwowzorem "zmotoryzowanej piechoty" (jak dragoni w XVII wieku) albo do zwiadu i zdobywania zaopatrzenia.
P.S
Filmweb jest beznadziejny i muszę napisać ten komentarz by zobaczyć odpowiedź Richtie. Przepraszam za spam.
Z punktu widzenia możliwości taktycznnych na polu bitwy nie ma okresu, który dawałby większe możliwości niż warhammer - uniwersum stworzone na potrzeby strategicznej gry bitewnej, gdzie każda nacja ma szereg unikalnych jednostek. Każda nacja jest tu zupełnie inna, ma zupełnie inną taktykę. Jednostki wewnątrz poszczególnych nacji także mają swoją specyfikę.
Najważniejsze jest jednak z tego punktu widzenia to ile unikalnych klas jednostek dojdzie w tej odsłonie TW:
1. Czarodzieje
2. Potwory latające względnie bohaterowie na potworach latających.
3. Potwory kroczące
4. Latająca kawaleria
5. Latająca piechota
6. Hellblastery, organki, Reapeter Bolt Thrower (czyli coś w stylu gatling gunów).
7. Nieumarli (czyli jednostki, które nigdy nie uciekają).
8. Bardzo ciężka piechota (mam na myśli ogry, trolle, demony, szczuroogry).
Do tego będzie praktycznie wszystko to co można spotkać w średniowieczu + broń palna na poziomie XVII wieku w przypadku nacji Imperium i Krasnoludy, a nawet:
9. Czołg parowy (steam tank).
Skoro Total War znalazł sposób na dodanie jednostek latających i czołgów, to mogliby zrobić grę o IWŚ. Kolejny potencjalny okres historyczny, który dotychczas nie został wykorzystany przez CA.
Chyba żartujesz. Może od razu II Wojna Światowa albo Wietnam?
Raz, że system toczenia walk z serii TW w ogóle nie przystaje do realiów I Wojny Światowej (pomijając fakt, że mało przystaje do jakichkolwiek realiów), dwa że obszary na których toczono bitwy, ich specyfika w ogóle wyklucza odgrywanie bitew na mapach, na których byłoby widać pojedynczych żołnierzy - tą wojnę da się zobrazować jedynie jako abstrakcyjne starcie z perspektywy sztabowca ew. polityka i generała w jednym - jak w Victorii czy Heart of Iron.
Przedstawianie bitew z okresu XX wieku wymaga zupełnie innej filozofii, innego podejścia - vide Close Combat czy Theatre of War I i II.
Jak dla mnie lepiej, aby CA zajęło się fantastyką. Poważnie.
Stary Świat (Warhammer), Śródziemie, Zapomniane Krainy - czekają. Bitwy fantasy nie muszą być jakoś szczególnie realistyczne. To w końcu fantasy.
Z kolei z pkt widzenia miłośnika historii to co się dzieje w serii TW to jakaś abstrakcja, pomijając już powtarzanie tego samego schematu. Tą działką powinien się zająć ktoś inny. Niszę świetnie by wypełnił Nick Thomandis - gry nudzą mi się średnio po kilku godzinach. Nad Zmierzchem Samurajów i podstawką wyjątkowo przesiedziałem z 24 godziny. Nad Ultimate General: Gettysburg ponad 100 godzin. Nie wiem co jest w tej gierce takiego. Rebelliantami na pewno łatwo nie jest.
Third Age powinni zrobić na mechanice np. Shoguna II, to wtedy znacznie lepiej by się to prezentowało... a tak mamy kawalerię, która zatrzymuje się na 1 szeregu żołnierzy, stojących obok siebie wojaków, którzy nie wiedzą, że mają atakować mimo, że wydajemy im komendy etc. :)
Szkoda, że tak wspaniałe uniwersum Śródziemia znalazło dla siebie dość starą mechanikę gry... widać, że pozycja Third Age jest naprawde świetnie zrobiona. Kto wie? Może ujrzałaby światło dzienne w swojej oddzielnej odsłonie? Taką grę z pewnością kupiłbym bez namysłu!
Winny jest on:
http://www.filmweb.pl/person/Christopher+Tolkien-611912
Bo to taki nie-globalizyjny dziad. :(
Ale co zrobić...
Co by nie było, Kas bardziej się cieszy z Warhammera :D
CA nie ma zamiaru niszczyć marki Total War. Jasno powiedzieli, że nad Warhammerem pracuje odrębny zespół. Obok tego trwają normalne prace na kolejnymi Total Warami w realiach historycznych.
To dobrze, chociaż nadal nie rozumiem czemu to się nazywa Total War. Cała seria się opiera na grach historycznych, Warhammer pasuje tu jak wół do karety. Wiem, że chodzi tu o marketing, ale to jest właśnie psucie wizerunku marki.
a może po prostu chodzi o zaczerpnięcie mechaniki z Total War. Była taka gra Chaos Rising bodaj się nazywała, ta była taka mierna podróba Total War, można było np ostrzeliwać z łuków walczącą piechotę i naszym od strzał nie działa się krzywda, czy ogólnie mobilność jednostek była dość dziwna, taki powiedzmy to Arcadowy total war.
A Total Wara zawsze ceniłem że starał się być możliwie zgodny z realiami, tyle że w Warmłocie te realia będą zmyślone. :P
To był "Warhammer: Mark of Chaos". Ta gra absolutnie nie była podróbą jakiegoś Total Wara lecz produkcją wzorującą się na poprzednich strategiach osadzonych w tym uniwersum (Hornet Rat i Dark Omen - zresztą obie bardzo dobre).
To było przeniesienie WFB (figurkowej gry bitewnej) na ekran komputera, łącznie z zasadami.
No to ciekawe co następnego wymyślą :)
Póki co mam duży problem z zakupem Rome Total War... widzę masę DLC w kwotach ok 40zł do kupienia, no i do tego podstawa Rome II Total War wersja cesarska, Atilla etc. Czy możecie mi wytłumaczyć z czego całość się składa? Bo już sam nie wiem w co powinienem się zaopatrzyć...
Powiem krótko... seria Total War w zakresie innym niż historyczny odpowiada mi tylko w wydaniu Śródziemia. Świetny mod stworzyli gracze do Medieval II Total War nazywający się THIRD AGE. I jest to jedyne odstępstwo od serii, ale w gatunku, który uwielbiam.
Jak dla mnie zamiast robić dziwne kompilacje jak ta kolejna część, powinni raczej zrobić kolejną odsłonę Medievala z ulepszoną grafiką, fizyką etc. Lub po prostu znaleźć inny okres historyczny ciekawy do przedstawienia w grze.... Chiny chodzą mi tu po głowie :)
No cóż... tego produktu - Warhammer Total War nie kupię.
Popieram. Uważam, że Total War powinien się trzymać historii. Z fantasy chciałbym zobaczyć Westeros w jakimś modzie do Medievala III lub ewentualnie w nowym tytule spoza serii, bez wpływu na pracę ekip "historycznych" w CA.
Fani historycznego Total Wara nie mogą narzekać. Dwa lata temu wyszedł Rome II, w tym roku Attila. Obecnie trwają prace nad kolejną częścią, choć jeszcze nie ujawnili, w jakim okresie będzie się toczyła. Patrząc na ich obecne tempo, pewnie pojawi się za 2 lat. Warhammer więc niczemu nie wadzi.
Widze że uczepiłeś sie tego Third Age jak rzep, obstawiam że nie masz pojęcia o warhammerze i dlatego tak sie jarasz Third Age. No i pewnie nie kupisz warhammera bo z góry zakładasz że ci się nie bedzie podobał, ale póki co nie kupiłeś jeszcze rome 2...
Serio? Ja zbojkotowałem beznadziejnego empire, słabego szoguna 2 i przereklamowanego Roma 2. Ostatnim dobrym total warem były królestwa (dodatek do medievala 2)
Jeśli odświeżą mechanikę i dodadzą nowe elementy będę zadowolony.
Spójrz na to z innej strony - ta gra jest o 7 erze warhammera. Warhammer dysponuje własną geo-polityką, historią i światem.
Jako total war nic nie traci nic ze złożoności, a zyskuje nowe typy oddziałów, mapę i mechanikę.
Empire był słaby, ale dałem mu szansę i trochę w niego pograłem. Natomiast Warhammer mnie kompletnie nie interesuje i nie zamierzam poświęcać mu swojego czasu, ani tym bardziej wydawać kilkadziesiąt euro na zakup tejże gry. To miałem na myśli pisząc o bojkocie.
Nie zgadzam się z tobą odnośnie ostatnich gier Total War. Rome II i Attila to bardzo dobre gry.
W attylę nie grałem więc ciężko jest się wypowiedzieć, natomiast rome 2 w dniu premiery był zabugowany. Samo CA musiało przepraszać za pokazanie "trailera" jako "gameplayu".
Jak jest obecnie nie wiem.
To prawda, na początku Rome II był strasznie zbugowany, ale naprawili to w kilka miesięcy po premierze.
Marka Total Wara jest sukcesywnie niszczona od wydania Empire. Owszem, było światełko w tunelu w postaci Shoguna ale potem zrodzili Rome II, który do dnia dzisiejszego jest miernota (a w dniu premiery był abominacją).
Ja do Warammera podchodzę z pewną - malutką - nutką optymizmu. Już patrząc od kwestii historycznych twórcy niczego nie spieprzą. Być może nawet wyciągnęli lekcję i gra powróci do poziomu Shoguna. To też jest powiew świeżości pozwalający się twórcom wyszaleć, zmierzyć się z nowymi wyzwaniami jak latające stwory czy magia.
Z drugiej strony... Warhammer to duża, bardzo popularna licencja. Przyniesie zysk niezależnie od poziomu gry... więc mogą nie mieć wystarczającej motywacji.
mi się wydaje, że po prostu twórcy serii chcieli nieco odpocząć od historycznych okresów, bo po Rome 2 było widać nieco wypalenia :), fanem Warhammera nie jestem, ale głowy sobie nie dam uciąć, że nie zagram
Ja już trochę się oswoiłem z myślą o TW niezwiązanym z historią, ale nie zmienia to faktu, że w Warhammera nie zagram. Po prostu mnie on nie interesuje. Podobno są w CA dwie ekipy, z których jedna pracuje nad kolejnym historycznym TW, ale wciąż wolałbym żeby do tego celu wykorzystano całe siły. Na pewno wyszedłby szybciej.
takie fantasy to nie moje klimaty ale i tak zagram, żeby zobaczyć nowe mechaniki itd, ale ok rozumiem odmienne zdanie, sam nie grałem w Empire/Napoleona i nie cierpię z tego powodu, w końcu to tylko gra
Nie pasuje do tej serii? Polecam pierw zagrać potem komentować. Nie wiem jak można krytykować grę, w którą się nie grało?! Jestem fanem Total War od lat i ta produkcja to jedna z bardziej udanych od kilku lat. Ostatni raz tak mnie wciągnął Shogun 2 Zmierzch Samurajów.
Polecam wszystkim dać szansę Warhammer'owi!
A w temacie Twojego Medievala, polecam przejrzeć do niego mody, mam wrażenie, że większość osób posiadających Medieval 2 kupiło go po to by zagrać m.in. w Third Age Total War http://www.moddb.com/mods/third-age-total-war
Jest to jeden z najbardziej popularnych modów jakie kiedykolwiek powstały.
Kolejny ultra popularny mod do tej gry to właśnie Warhammer!
http://www.moddb.com/mods/call-of-warhammer-beginning-of-the-end-times
http://www.moddb.com/mods/call-of-warhammer-total-war
Polecam popatrzeć na recenzje tych modów setek fanów Total Warów ;)