Czy gra ma mroczny klimat, taki jaki był w pierwszym Gothic-u? Chciałbym zagrać ale nie nie
mam pewności co do tej kwestii, a uwielbiam gry z takim "mrocznym" klimatem.
Klimat jest odpowiednio mroczny, jak na gotycką, współczesną opowieść o wampirach przystało. Jeśli widziałeś "Wywiad z wampirem", to mniej więcej będziesz wiedział, jakiej atmosfery się spodziewać, aczkolwiek... w "Bloodlines" są znacznie bardziej zakręcone postacie :)
Dzięki. Postaram się gdzieś ją zakupić i zagrać, potem napisze krótko czy podobała mi się czy nie :)
Jeśli lubisz Deus Exa i takie wampiryczno-horrorzaste klimaty, będziesz wniebowzięty :) Tylko pamiętaj o załataniu gry community patchami (są razem z bardzo dobrym, fanowskim spolszczeniem - profesjonalna robota). Samo "Bloodlines" najłatwiej dostać na Steamie - obawiam się, że w fizycznej wersji ciężko je teraz zakupić, a jeśli nawet, to za niemałą kwotę ;)
Osobiście byłem grą urzeczony (świetna fabuła i postacie), i chociaż w paru miejscach mogła być lepsza, a pierwsze minuty nie robiły wrażenia, to jednak ogólnie to jedna z lepszych rzeczy w jakie grałem w ostatnim czasie. No i z pewnością kiedyś doń wrócę ;)
Zagrałem chwile u kolegi, i muszę powiedzieć że jest bardzo dobra :) Świetny kreator postaci oraz klimat, który przyciąga do gry. Postanowiłem ją zakupić jak najszybciej na Steamie i ukończyć :D Dotychczas grałem w Bioshocka i nie miałem jakoś czasu dokonać zakupu.
Gothic wcale nie miał mrocznej atmosfery. Moim zdaniem dialogi jak na miejsce akcji też były bardzo ,,grzeczne,,(toż więzienie było, a tam się raczej inaczej rozmawia). Bloodlines jest czymś wręcz przeciwnym w obu tych aspektach.
Pierwszy Gothic nie nadaje się do niczego nie można go porównywać z arcydziełem jakim jest Bloodlines.
A porównuję go? Zapytałem tylko o klimat w Bloodlines (Dotychczas nie miałem do czynienia z tym uniwersum) więc po co dodajesz bezsensowne komentarze? Rozumiem z starasz się wmówić wszystkim jakim to "gównem" jest Gothic, ale nie musisz tego ogłaszać na każdym temacie, gdzie jest choćby JEDNA wzmianka o Gothic-u, prawda?
A mógłbyś rozwinąć bardziej swoje twierdzeniem, że Gothic to "syf"? Bo twoja wypowiedź nieco gimbazą zalatuje...
- dialogi są tak infantylne, że to właśnie zalatuje gimnazjum
- nędzna fabuła
- słaba mechanika
- beznadziejny interfejs
Wystarczy?
Wystarczy. Teraz przejdę może do moich kontrargumentów:
" dialogi są tak infantylne, że to właśnie zalatuje gimnazjum"
Jeśli się porówna dialogi z Gothic-a do tych z np: Tormenta, to te "Gothicowe" wypadają co najmniej średnio(o wiele lepsze dialogi ma druga cześć) Ale żeby od razu nazywać je infantylnymi? Utrzymują poważny ton kiedy trzeba, i niekiedy potrafią rozśmieszyć.
"nędzna fabuła"
Tu się nie zgodzę. Fakt, nie jest jakoś "odkrywcza", ale potrafi zaciekawić gracza i zachęcić do dalszej gry, bez zbędnego przynudzania.
"słaba mechanika"
Mechanika w Gothic-u nie jest może najwyższych lotów (beznadziejny ekwipunek) ale w cRPG liczy się bardziej tzw. "odgrywanie roli" niż różne tabelki z umiejętnościami , które są na drugim planie.
"beznadziejny interfejs"
Nie jest może najgorszy, ale twórcy mogli bardziej przyłożyć się, jeśli chodzi o sterowanie i wygląd interfejsu. Pomimo tego, po pewnym czasie, można się przyzwyczaić i "przymknąć oko" na niedociągnięcia.