Canadian Online Gamers - 91/100
Wolfenstein: The New Order nie wymyśla marki na nowo, nie sili się też w ogóle na jakąkolwiek innowacyjność. Zamiast tego oferuje nam
głębokie FPS-owe doznania, jakich dotąd na Xboksie One nie widzieliśmy. Ta znakomita pod względem wizualnym gra zawiera zapadające
w pamięć postacie, fantastyczny soundtrack i szalenie rozrywkowy gameplay. Ciężko jest odłożyć Wolfenstein: The New Order na bok - i to z
właściwego powodu. Ta gra po prostu kopie tyłki.
GamingTrend - 90/100
Wyważona rozgrywka, zapadająca w pamięć opowieść, postacie z głębią i zawartość wystarczająca na ponad dwa tuziny godzin to recepta
na swędzenie, które fanom shooterów doskwierało od dawna. Wolfenstein: The New Order zapewnia doznania dalece wyprzedzające
moje oczekiwania, wznosząc tę wiekową serię nie tylko na poziom nowej generacji, ale także podnosząc poprzeczkę całemu gatunkowi
strzelanin opartych na fabule.
EGM - 85/100
Świetne projekty poziomów, wysoka wartość przy ponownym przechodzeniu gry i piękna grafika z naddatkiem wynagradzają występujące
miejscami niespójności w scenariuszu. The New Order dumnie pokazuje, że Wolfenstein powrócił, a nowa odsłona serii powinna być
sprawdzona przez wszystkich fanów FPS-ów.
Game Informer - 80/100
Pozytywny krok naprzód dla serii po ostatniej wpadce. Machine Games prezentuje kompetentny shooter z lepszym dopracowaniem i listą
postaci, ale ostatecznie gra lepiej sprawdza się jako powielacz utrwalonych schematów, a nie poszukiwacz innowacji.
GameSpot - 80/100
Gra zapewnia różnorodność w walce i kombinacjach przeciwników wystarczającą do tego, by poziomy w The New Order wyglądały na
właściwie skonstruowane. Same starcia zapewniają z kolei intensywność, która nie staje się niemożliwa do opanowania lub
przytłaczająca.
IGN - 78/100
Dzięki kluczowemu wyborowi podejmowanemu na początku gry, The New Order jest warte dwukrotnego przejścia, a fabuła dzięki swej
centralnej roli dzielnie wspiera kompetentny, ale nie znakomity, aspekt strzelania.
Destructoid - 75/100
Pod wieloma względami Wolfenstein: The New Order to "First-Person Shooters: The Game", ale większość istotnych szczegółów
akcentuje właściwie. Dziwnie jest widzieć grę spod znaku Wolfa, za którą nie stoi id Software (obecnie zajmujące się Doomem 4), ale
Machine Games wykonało znakomitą robotę, adaptując markę na swój własny sposób. Po kilku ulepszeniach następna odsłona może być
czymś naprawdę wyjątkowym.
TheSixthAxis - 70/100
Gra na pewno nie jest doskonała, ale dostarcza wiele radości i do tego jest całkiem długim shooterem, który jest w stanie uchwycić swoje
dziedzictwo, jednocześnie próbując ewoluować z nowym, interesującym kierunku.
Eurogamer - 60/100
Akcja toczy się w imponującym świecie, ale gra nie wykorzystuje go w pełni, przez co pozostaje intrygująca, ale nie wciąga.
Czyli warto zagrać :)