tu się zgodzę, chociaż
Do patcha 3.2 wszystko było w jak najlepszym porządku moim okiem. Chodziło się na wszystkie raidy, bo wszędzie było coś wartego uchwycenia, czuło się, że idzie się naprzód.
I nadszedł katastrofalny Patch 3.2...
Emblemy, itemy, które można było zdobyć wyłącznie na raidach trafiły do 5os. Heroiców..., każdy bez najmniejszego wysiłku mógł się dobrze ubrać. Epickie przedmioty, znaczyły tyle, co zwykłe szmaty... + nowy raid, którego plusem była jedynie muzyka, po kilku miesiącach farmy stał się nudny jak flaki z olejem. Blizzard zabił niepowtarzalny klimat WoWa =( (którego notabene do dziś nie odbudował!!)

Najgorszy dodatek, zdecydowanie. Ogromne ułatwienie rozgrywki tak PvE jak i PvP, raidy ssały pytę (z wyjątkiem ulduaru i ToC25HC). DK do dzisiaj pozostał OP, epickie itemy lecą niemal na każdym kroku, PvP gear może kupić byle debil farmiący honor na BGsach, a LK sam w sobie był bossem tylko troszkę wymagającym (o wiele trudniejsza jest Sindragosa, która go "pilnuje"). No i huntera spieprzyli w praktycznie każdym drzewie.
Survival już nie ftw! Ani nic innego zresztą. Go go hpala+ret+war+dk 2.4k ratingu w tydzień. I szmaty z legendary pve weaponami boostujący cioty po arenach.

Bo ja wiem, cata jak dla mnie o wiele gorzej wypadł :D

Przynajmniej jest lepsze PvP (jedyny powód, dla którego obecnie pogrywam).

Jedyne dobre co wprowadzili w WotLK to Random Dungeon Finder oraz to że z dowolnego miejsca można się zapisać na Battlegroundy. Najgorsze co zrobili to znerfienie Warlocka ;(

Cataclysm jest pod względem pvp całkiem ok.
No i spoko że odświeżyli stary content, bo kolejny nowy kontynent to już by była przesada.

Moim zdaniem ten dodatek daje radę. Spędziłem przy nim najwięcej czasu powrót do Naxxramasu to było coś. Ogólnie spodobał mi się cały nowy kontynent. Wprowadzenie klasy rycerza śmierci też niezły pomysł. Ale i tak najlepszym i najciekawszym dodatkiem był Burning Crusade, który jest chwalony do dzisiaj i nie raz słyszę,że to najlepiej było na TBC. Moim zdaniem najbardziej zepsuli moment kiedy wprowadzili Cataclysm nie powiem było tam kilka fajnych nowych pomysłów np. Nowe questy które są ciekawe bardzo oraz archeologia, to co teraz dzieje się z Blizzardem to jakaś kpina Mists of Pandaria moim zdaniem znieważył całą sagę od zwykłego WoWa aż po Wotlk reszta nie ma się z tym co równać. Oczywiście nie należy zapomnieć o serii która zapoczątkowała tą wielką grę MMO czyli o Warcrafcie.

MoP to jakiś fckin' joke...

Słodkie, pulchne pandy, how cute...

MoP to , jak dla mnie najlepszy dodatek.