PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=678718}
7,3 3,6 tys. ocen
7,3 10 1 3577
Zaginięcie Ethana Cartera
powrót do forum gry Zaginięcie Ethana Cartera

Przed zagraniem w tą "grę" czytałem, że jest krótka, ale nie spodziewałem się czegoś o długości wersji demonstracyjnej. The Vanishing of Ethan Carter przypomina bardziej interaktywny benchmark niż jakąś grę przygodową. Sama lokacja pomimo ładnej oprawy graficznej i muzyki, która nadaje temu światu fajnego klimatu, jest strasznie mała. Całość przypomina krótki spacer po pustym lesie i podziwianie przyrody, bo zagadek, którymi przygodowy tytuł powinien się charakteryzować jest jak na receptę. Pomijając te zdarzenia związane z morderstwami, które gra wyświetla w cut-scenkach w momencie gdy gracz poskłada wszystkie elementy do kupy, to zagadek przy których trzeba chwilkę się zastanowić, jest chyba ze dwie. Pod tym względem ten tytuł to porażka. Naprawdę, spodziewałem się czegoś o wiele lepszego, dłuższego i ciekawszego. Sama grafika, która jest naprawdę ładna oraz rewelacyjna ścieżka dźwiękowa, to za mało. Szczególnie przy takich gatunkach jak ten, którego podstawą powinna być jakaś fascynująca i wciągająca fabuła.

Swego czasu oglądałem jakiś wywiad, chyba był to wywiad z jednym z twórców. Facet oczywiście opowiadał o swojej grze i jej zaletach. Jako jeden z atutów gry, miała być wielka swoboda i eksploracja świata w którym rozgrywa się jej akcja. Na filmie pokazowym z miejsca w którym gra się rozpoczyna mężczyzna wskazał wielką tamę za która spokojnie bez żadnych ograniczeń możemy się przemieszczać. To był wg niego wyznacznik tego iż gra to w pełni otwarty świat. Szkoda tylko, że zapomniał wspomnieć, iż za tą tamą jest koniec gry!

Jako wielbiciel gatunku gier przygodowych jestem rozczarowany tym tytułem, podwójnie. Z jednej strony dlatego, że gra jest skandalicznie krótka, a z drugiej, ponieważ autorzy pomimo stworzenia fantastycznego, choć małego świata, nie potrafili tchnąć w ten świat życia, przez co świat ten jest pusty.