Główny bohater kultowej serii filmów akcji "Szklana pułapka", grany przez Bruce’a Willisa. Po raz pierwszy pojawił się w 1988 roku w pierwszej części cyklu, która na stałe zapisała się w historii kina jako wzór widowiskowego kina sensacyjnego.
McClane to nowojorski detektyw, człowiek z pozoru zwyczajny, ale obdarzony niezwykłą odwagą, determinacją i instynktem przetrwania. Nie jest typem niepokonanego herosa – wręcz przeciwnie, to bohater, który krwawi, cierpi i popełnia błędy. To właśnie jego ludzka strona sprawiła, że tak bardzo różnił się od innych protagonistów filmów akcji lat 80. Zamiast superbohaterskiej siły, McClane ma spryt, sarkastyczne poczucie humoru i niezłomną wolę walki.
W pierwszym filmie poznajemy go jako policjanta, który podczas wizyty u żony w Los Angeles zostaje uwięziony w wieżowcu Nakatomi Plaza, opanowanym przez terrorystów. Choć początkowo działa samotnie i chaotycznie, szybko okazuje się, że jego upór i zdolność improwizacji czynią go najgroźniejszym przeciwnikiem dla dobrze zorganizowanych przestępców.
McClane stał się ikoną kina akcji także dzięki charakterystycznym cechom: nosi podkoszulek, z biegiem fabuły coraz bardziej podarty i zakrwawiony, ma nieodłączny pistolet i rzuca ciętymi, pełnymi ironii komentarzami nawet w najbardziej dramatycznych sytuacjach. Jego słynne powiedzonko „Yippee-ki-yay” przeszło do popkultury jako symbol bezkompromisowego twardziela.
Na przestrzeni kolejnych części serii John McClane staje się bohaterem mimo woli – wciąż trafia w sam środek kryzysów, w których tylko on jest w stanie uratować sytuację. Jednak niezależnie od skali zagrożenia, od uwięzienia w wieżowcu po starcia z globalnymi terrorystami, pozostaje tym samym człowiekiem: zmęczonym życiem gliną, który nigdy się nie poddaje i walczy do końca.