PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=102721}
6,5 10  ocen
6,5 10 1 10
À mort l'arbitre
powrót do forum filmu À mort l'arbitre

Nasz sędzia ma zginąć za werdykt, który zapadł nie na sali sądowej, tylko na boisku. Film
opowiada o grupie kibiców, którzy postanawiają dopaść po meczu sędziego. Z początku ich
zamiary nie są sprecyzowane dokładniej – chcą „dać mu nauczkę”. Z czasem w wyniku przebiegu wydarzeń ich zamiary stają jednak bardziej klarowne i przerażające. Do prawdy
dziwny to film. Przede wszystkim ciężko odczytać zamiary Mockiego – nie wiem na ile
poważnie traktować ten obraz. Dosyć brutalny (podpalenie, pobicie, przebicie dłoni
szpikulcem – ale gore czy gwałtów tu nie ma) i wulgarny, z drugiej strony nieco absurdalny,
z elementami czarnego humoru i dziwacznie dopasowaną muzyką, miejscami absurdalnie
wesoła, miejscami wyniosła (muzyka klasyczna – ok., do tego jakiś tragiczny motyw).
Ogólnie wygląda to nieco tandetnie, nie ma mowy o klimacie czy wysmakowanej reżyserii –
jest chaos i szaleństwo, makabryczne wygłupy. Nie mam pojęcia o środowiskach kibiców i
kiboli we Francji w latach 80 tych, ale nasi kibice wyglądają jak prawdziwi kibicie, zachowują się jak bydło, ale nie ma co ich porównywać z prawdziwymi chuligani, jakich
widać obecnie u nas na meczach. Tak więc grupa kibiców prześladuje sędziego i jego
kobietę. Jak to się skończy – zobaczcie sami, o ile takie dziwactwa jadacie.