Może dlatego, że Apple nie jest zbyt popularnym streamingiem A szkoda, bo film jest znakomity. To kameralne scifi, które pięknie potrafi opowiadać o ważnych sprawach. + Mahershala Ali.
W dodatku wzruszające, bo poruszające kwestię własnej śmierci. Najlepsze sci fi tego typu od czasu Ex Machina.
Bo czyż jest coś wspanialszego niż myśleć i zrobić coś, co jest dobre dla najbliższych pomimo swojego ogromnego bólu i tęsknoty? Piękna, wzruszająca historia.
Ali gra wspaniale - z delikatnością i bardzo prawdziwie.