PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=712573}

Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie

Rogue One: A Star Wars Story
2016
7,4 168 tys. ocen
7,4 10 1 168174
7,1 58 krytyków
Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie
powrót do forum filmu Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie

Rebelia w Rogue One już działa mocno-kobieta z jajami z fryzurą w rogaliki naraża na szwank swoje życie, a dwaj wojownicy Jedi skitrali się gdzieś na 20 lat jeden na bagnach drugi w chałupie na piaskach..Co to za chłopy, raczej nie byli tchórzami skoro mieli tytuł Mistrzów Jedi. Wyobrażacie sobie Yode w Rogue One?

ocenił(a) film na 10
darecki77

Cóż, zarówno Yoda jak i Obi- Wan wierzyli w przepowiednię. Wierzyli że kiedyś pojawi się Wybraniec który przywróci równowagę w Mocy. Czego nie wiedzieli to to, że to nadal miał być Anakin. Obaj utracili wiarę w niego po wydarzeniach z Zemsty Sithów. Myśleli więc, że zrobi to ktoś z jego potomstwa.
Obi-Wan wierzył że będzie to Luke. Dlatego zobowiązał się pozostać na Tatooine nie ważne jak długo, byle chronić malca, a w przyszłości wyszkolić go. Chciał rozpocząć szkolenie o wiele wcześniej, jednak wuj Owen nie dopuszczał podopiecznego do kontaktów ze starym mistrzem twierdząc: "Już dość Skywalkerów wycierpiało przez Ciebie". Mimo to Ben cały czas wierzył, chronił rodzinę (raz nawet starł się z Maulem który przeżył wydarzenia z części pierwszej, dzięki potędze CSM i utworzeniu robotycznych nóg).
Yoda natomiast zamierzał postąpić podobnie, tyle że na początku planował wyszkolenie Lei. Uważał że dziewczyna od najmłodszych lat dorastała w otoczeniu ludzi walczących z Imperium, miała lepsze wykształcenie, a także udzielała się od młodości w Rebelii. W pewien sposób jednak, duch Obi Wana przekonał go do zmiany zdania. Jak dokładnie, dowiemy się dopiero po premierze: "From a certain point of view" czyli specjalnego zbioru 40 opowiadań wydanego na 40 rocznicę SW.

Yoda i Obi Wan byli najmądrzejszymi z Jedi którzy przetrwali rozkaz 66, więc słusznie stwierdzili że powinni się ukrywać i czekać na odpowiedni moment by przekazać swoją wiedzę dalej. Rebelia z początku miała bardzo nikłe szanse na zwycięstwo i dwójka Jedi za wiele by w tym temacie nie zmieniła. Szczególnie że nie mogli się równać potędze Vadera i Imperatora razem wziętych. A tamci mieli jeszcze ogromne Imperium. Ale nie jest też tak że Jedi nie było w szeregach Rebelii. Około 3-4 lata przed wydarzeniami z części czwartej w komórce z planety Lothal służył Kanan Jarrus - były padawan którego mistrzyni zginęła broniąc go przed klonami. Nie miał on dużego doświadczenia, ale pomagał jak mógł (komórką dowodziła Twi'lekanka Hera w której był z wzajemnością zakochany). Podczas jednej z misji natknął się na sierotę Ezrę Bridgera. Okazało się że chłopak jest czuły na Moc. Kanan postanowił pomimo własnych braków go wyszkolić. Po pokonaniu przywódcy Imperialnej Inkwizycji, spotkali się z Ahsoką - byłą padawanką Anakina Skywalkera, która podczas wojen klonów opuściła Zakon. Parę razy młodzi Jedi korzystali z rad mistrza Yody, który objawiał się w wizjach, podczas wizyt w świątyni Jedi.

Sama część VI kończy się tym że Vader wraca na JSM i przywraca równowagę, co dowodzi, że mistrzowie ostatnie 30 lat żyli w błędzie. Źle odczytana przepowiednia zakończyła się zagładą Zakonu, zaś człowiek który tego dokonał ostatecznie pokonał również Zło. To dowodzi że mistrzowie nie byli nieomylni i może dobrze się stało że nie ruszali się przez te lata ze swoich chałupek (sami namawiali Luke'a by ten bez wahania zabił Vadera przy pierwszej okazji).

Wszystko co tu opisałem jest jak najbardziej kanoniczne i w zgodzie z filmami.
Źródła: Star Wars Komiks: Dzienniki Obi-Wana Kenobiego.
Star Wars: Rebels.
From a certain point of view - preview z Twittera.
Star Wars: Kanan - the last Padawan.
Polecam się zapoznać, naprawdę świetne pozycje (Rebels może na początku wydać się dziecinne, ale moim zdaniem warto obejrzeć).

ocenił(a) film na 7
wifi_wifi

Dzięki za odpowiedż.Przyznaje że świat SW znam tylko z filmów kinowych.Wczoraj obejrzałem po raz drugi Rogue One tą zadyme na lądzie i w kosmosie i łezka w oku mi się zakręciła przy scenie gdy przekazano Lei plany GŚ.Gdzieś mi tam w głowie zaświtała myśl gdzie do diaska jest Yoda.Heh