Polecam wszystkim rozczarowanym VII epizodem, którzy już spisali Lucasfilm i Disneya na straty. R1 to totalnie wyższy poziom od TFA, miażdży go w każdym aspekcie.
Początek może trochę nijaki, ale potem film się rozkręca by wskoczyć w nadświetlną i wcisnąć w fotel. A zakończenie... ahhh palce lizać. Mamy tu chyba najbardziej ujmującą za serce scenę w historii całej sagi (bynajmniej dla mnie, łezka w oku), a zaraz po niej niezwykle mocny akcent na otrzęsiny. Miazga. To trzeba...
Tak jak przed przejęciem LucasFIlm nie mogliśmy się doczekać niczego poza nową trylogią uznawaną za profanację, oraz profanowanie starej trylogii poprzez przeróżne przeróbki, tak teraz będziemy dostawali STAR WARS w dziesiątkach wersji - główna trylogia, poboczna trylogia, spin-offy postaci itd.
Jestem fanem starej trylogii, nie podoba mi się zupełnie nowa trylogia, bawiłem się dobrze na Przebudzeniu Mocy choć rozumiem zarzuty i zawód wielu osób związany z tym filmem, ale Łotr 1 to jest po prostu nudny i bezbarwny film o bardziej wojennym niż przygodowym charakterze (tu film minął się z moimi prywatnymi...
Ja tu wróciłam po 2 sezonie Andora... teraz ten film zupełnie inaczej smakuje! Doskonale się ogląda, jest klimat starych SW, piękne scenerie, bitwy, widać wysoki budżet i dopracowanie szczegółów... No co tu dużo mówić, świetnie się bawiłam!
A dzięki serialowi, już znamy Cassiana i przez to film wciąga od razu....
Właśnie wróciłam z seansu, nie chcę spoilerować, ale ten film to nowa jakość po papce z Przebudzenia. Po słabszym początku film rozkręca się z każdą minutą, aby osiągnąć apogeum na samym końcu. A lord Vader - klękajcie narody!
Obejrzenie ciurkiem dwa sezony Andora, po czym degustacja Rogue One to czysta przyjemność. I tak należy to oglądać.
A potem Nową Nadzieję, V, oraz VI. Czyli najlepsze co jest w uniwersum Gwiezdnych Wojen.
Reszta jest milczeniem.
PS. Jako fan SW od lat 70tych muszę przyznać, że Rogue One (Ladaco Pierwszy) zaczął...
Film średni ale politcznie poprawny.... pelny parytet.
Nie wiem, nie jestem rasista ale tu to wyglada jak wklejone na sile. Czemu w starch GW mogli byc biali faceci i jedna ladna dziewczyna, a w nowych najmocniejsza musi byc dziewczyna, a w jej otoczeniu otoczeniu murzyn, hiszpan, zyd, azjata etc...
To glupie...