"Panem Pierdołą" z Zielonych Beretów ("Fuck it")? Dziękuję z góry za odpowiedź. Pozdrawiam.
P.s. Syty, gruby kawał kina - arcydzieło, 1o/1o.
No jak o co chodziło? Postanowili zaczepić "zielonego bereta", dowiedzieć się jak jest w Wietnamie. Ten żołnierz miał już sprany mózg tą wojną i później sam widzisz co się działo ze Stivem, Nickiem, a i w Michaelu coś się trochę zmieniło. To kolejny kawałek piepr....go świetnego kina, traktującego o wojnie, która przestawiła, skrzywiła psychikę wielu ludziom. Odczuwali to wszyscy, nawet ci, którzy nie byli tam bezpośrednio (patrz, żona Stiva). Władza amerykańska rąbała w jajo, można napisać, że też była takim "łowcą jeleni", w kraju trwała wojna propagandowa, zwolenników i przeciwników mieszania się w cudze interesy. Prezydent Lindon B. Johnson i wcześniejszy początkowo wysyłali tam tylko doradców, później wojsko. Czynili to ponoć dlatego że nie chcieli rozprzestrzeniającej się władzy komunistów indochińskich na terenie Indochin a później Azji. Warto poczytać więcej na ten temat http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_wietnamska Jest wiele wspaniałych pozycji traktujących o tego typu zjawisku, naprawdę były to straszne czasy.