Właśnie trafileś na charakterystyczny Kingowski klimat. W książkach mozna było go znieść. Co więcej, wiekszość dziwnych pomyslów Kinga czyta się znakomicie. Ale jak widać przeniesienie ich na grunt filmowy nie wpływa na nie najlepiej.

Ale musze przyznać, że film na miano najgorszego nie zasługuje.

Nie można tego filmu nazwać najgorszym, ale nie zmienia to faktu że strasznie zmarnowali potencjał Kinga. Gdyby z fragmentów filmu złożyć solidny trailer to byłby majstersztyk, ale w całości coś kuleje. Nie czytałem coprawda książki, ale z wypowiedzi fanów już wiem co spieprzono i teraz nie zdzierżę jeśli nie przeczytam Łowcy :]

Teraz tez mam podobne odczucia. Nie znosze czytania książki po oglądnięciu ekranizacji.

Mnie to specjalnie nie przeszkadza. Podstawiam sobie ekranowe postacie i efekty do treści książki i nie przejmuję się fabułą filmu ;]

Ale umyka element zaskoczenia w kluczowych momentach fabuły :]

Racja, ale z tego co czytałem to i tak jest duuużo do odzyskania. Podobnież sceny Jonesy vs. Szary są kpiną w porównaniu z książką + całe sekwencje których w filmie nie było wcale, a były bardzo znaczące. Nie będę pisał jakie, bo sam wolałbym nie wiedzieć, ale na to już za późno :P

P.S. Co do efektów specjalnych: scena "klopowa", atak na statek i finisz Duditsa bardzo mi się podobały.

taki zły to on nie był nie przesadzaj, moge nawet powiedziec ze mial swoj specyficzny klimat i moze ta specyfika mogla ci troche nie podejsc no i po jego obejzeniu pomyslalem ze moze ksiazke powinienem przeczytac bo klimacik mi sie spodobal

Warto obejrzeć czy nie? Bo właśnie wypożyczyłem ten film i nie wiem czy oglądać.

Ja bym obejrzał by móc się później pochwalić, że widziałem największą szmirę w karierze Morgana Freemana ;-) Według mnie nie warto - film jest bardzo długi i bardzo kiepski. No ale warto mieć na dany temat jakieś zdanie, więc możesz w wolnej chwili obejrzeć.

Oscar, twoje oceny wskazują na małopłytkowość twego gustu. 1, 10 , 1 , 10. Polecam Korzystać w pełni ze skali ocen. Tak oceniają gówniarze - śmiem napisać. Jeśli oceniasz ten film jako szmirę to : albo jesteś w porę uprzedzany przed transmisją filmu który jest naprawdę ZŁY albo po prostu mało filmów widziałeś. Łowca Snów zapowiadał sie ambitnie. Wyszło na ok 7/10

Oceniam te filmy, które wzbudzają we mnie skrajne emocje. A co do ŁOWCY SNÓW, to akurat miałem nadzieję na świetne kino, a otrzymałem coś zuuupełnie innego. I stąd ta jedynka.