Łowcy smoków

Chasseurs de dragons
2008
6,5 8,8 tys. ocen
6,5 10 1 8811
5,8 4 krytyków
Łowcy smoków
powrót do forum filmu Łowcy smoków

Super nie super

ocenił(a) film na 6

1. Postaci raczej kiepskie. Mooocno przerysowane. Najbardziej dziwny jest Lin-Chu jakiś serdelowaty taki na pajęczych nóżkach.
2. Prawa fizyki władające światem jak dla mnie zupełnie niezrozumiałe i bez sensu. Skoro wszystko unosi się w powietrzu to dlaczego ludzie spadają??? W jaki sposób chodzi szkilet smoka?
3. Fabuła- nienajgorsza, ale i nienajlepsza (żadnego zaskoczenia- ot sztampa taka)
4. Ale Scenografia... REWELACYJNA. I jak dla mnie wynagradza z nawiązką wszystkie poprzednie niedociągnięcia. Film można oglądac dla samego klimatu jaki ta scenografia daje.

Konkluzja. Gdyby wszystko inne dorównywało temu co dzieje się w otoczeniu, film byłby acydziełem. Ale niestety nie jest.

2222

Lin-Chu jest serdelkiem, prawa fizyki nie obowiązują... Hmmm... A może dlatego że to bajka? Więcej wyobraźni.

ocenił(a) film na 6
zuza_sloneczko

Każdy film to w zasadzie bajka:) A filmy sci-fi- bo dotej kategorii można zaliczyć "Łowców smoków", mają to do siebie że ich świat często rządzi się innymi prawami fizyki niż otaczająca nas rzeczywistość. Inne to nie to samo co brak:) I nie oznacza to bynajmniej że nie posiadam daru wyobraźni, tylko raczej że owego cennego daru nie posiadają twórcy filmu. Stworzenie logicznie funkcjonującego świata to wielka sztuka, której twórcy "Łowców" najwyraźniej nie posiedli. A niestety od wielu lat nie jestem już dzieckiem, które można zbyć byle czym.

ocenił(a) film na 10
2222

I tu błąd człowieku, bo "Łowcy Smoków" nie jest filmem sci-fi (nie wiem nawet jak można było tak pomyśleć), ale fantasy, a w fantasy podręcznik fizyki jest tym, czym kodeks Piratów z Karaibów, zbiorem wskazówek, a nie zwykłych zasad. Jak ty tak podchodzisz do fantasy, to wolę nie wiedzieć co się z tobą dzieje, jak na ekran wyskakuje skalny golem, albo ktoś miota ognistymi kulami z gołej dłoni.

ocenił(a) film na 6
UltRafaga

Widzę że "purysta kolorysta" się znalazł. Może i nie sci-fi, ale zasady fizyki moim zdaniem obowiązywać powinny tak jak w sci-fi i każdym innym filmie i tego zdania nie zmienisz w żaden sposób.
A pozostając przy puryźmie językowym: mie ma czegoś takiego jak "skalny golem" (golem jest gliniany). I nie przeczy on zasadom fizyki tylko biologii i to tej ludzkiej. Ale taki golem to nie człowiek więc zasady jego kinetyki mogą byś inne, i w żaden sposób nie przeczą zasadom fizyki obowiązującym na Ziemi. Mało tego , nawet istoty astralne, których nie obowiązują prawa fizyki Ziemskiej podlegają innym prawom. I Również miotanie ognistymi kulami przez człowieka z gołej dłoni podporządkowane jest jakiemuś prawu i związane jest zazwyczaj z jakąś magią (a więc podlega zasadom magicznym bazującym też na fizyce). W końcu zasada względności to też fizyka.

A "Łowcy smoków" to oniryzm w najczystszej postaci i nie kieruje się żadnymi prawami oprócz prawa absurdu, które mi nie musi odpowiadać i nie odpowiada.
Nie zmienia to też faktu że ty też masz prawo wyrażać swoje zdanie, nawet jeśli dla mnie jest ono tylko powielaniem myślowych schematów.

ocenił(a) film na 6
2222

A poza tym nie napisałem że film ten jest sci-fi, tylko że dotej kategorii można go zaliczyć. A to jest różnica (wbrew temu co by ci się mogło wydawać).

ocenił(a) film na 6
2222

Film nawet fajny, ale serial na podstawie którego powstał dużo lepszy:)