Morderstwo wpływowego człowieka, którego motywem wydaje się być sprawa, która może skompromitować szeregi policji w N.J., a tak naprawdę powód okazuje się….prozaiczny, ale zarazem jakże ludzi. Dobra (nie po raz pierwszy) rola Eda Harrisa plus piękna Eva Mendes. U mnie 6,5 na 10.
Kim jest ".przyściciel" ? Zakładając wątek staraj się nie robić błędów. Film mógłbyś lepszy, gdybyśmy poznali trochę historii morderstwa jego żony Ogólnie film średni i sam S. Jackson występuje w coraz słabszych filmach!
Oki racja. Miał być czyściciel. Obiecuje poprawę EdddieGrey. Acz ten nie robi błędów kto nic nie robi (czyt. pisze). Gratuluje spostrzegawczości i.... jak się domyślam nieomylności.
Nie mówię, że jestem nieomylny a poza tym słowo Ci fajne wyszło PRZYŚCIEL - teraz trzeba wymyślić definicję