Naprawdę fajna klimatyczna opowieść o życiu w slumsach, no ale tak do 50 min. Jednak popchniecie fabuły absolutnie kuriozalnym wątkiem planu porwania dziecka… bardzo mocno psuje ten film i od tego momentu już on niestety traci większość swoich zalet. Na minus też zakończenie o skruszonym łobuzie, ale przynajmniej nie dostaliśmy takiego full happy endu.
Szkoda, naprawdę mógłbyć bardzo solidny film.