Zrobione dla nastolatków, ale to i tak bardzo słaba komedyjka slapstick'owa. Kłopot w tym, że humor tu reprezentowany oraz serwowane gagi są infantylne i na niskim poziomie (coś w stylu "Wile E. Coyote and Road Runner"). Właściwie, to ja nie miałem się z czego pośmiać.
A pierwsza część obejrzana? Tutaj twórcy trochę nawalili trochę z tytułem bo gdyby film nazywał się "H.D.D. part 2" to zmusiłoby to widza do zainteresowania się bardziej całą dylogią, niż obejrzeniem tego z nudów w czasie wolnego dnia. Komedia, (podobnie jak horror) raczej stanowi jeden z elementów całego filmu (i w sumie fakt, niektóre gagi śmieszą tylko niektórych więc wnikać w ten temat nie będę), zaś głównym daniem jest tu rozwikłanie tajemnicy dlaczego Tree ciągle się odradzała w jedynce i świadomy widz powinien być przygotowany na dość specyficzne wątki. Więc polecam jedynkę, dla mnie oba te filmy stanowią spójną i interesującą całość porównywaną z pierwszymi dwoma częściami powrotu do przyszłości.