Po pierwszej całkiem niezłej części spodziewałem się więcej, a tu dwójka nic wspólnego z horrorem nie ma. Bliżej mu do komedii romantycznej niż straszaka. Jak ktoś oglądał część pierwszą i nie chce sobie zepsuć wrażenia to niech poszuka na wieczór innego filmu w kategorii horror bo to nie ten adres.