Przyznam,że jedynkę obejrzałam "z braku laku",nic innego w tv nie zainteresowało mnie w porze nadawania filmu.I sama byłam zaskoczona,że się wciągnęłam :D To film z gatunku tych niezbyt mądrych,delikatnie mówiąc,od których z nie do końca wiadomych przyczyn nie możemy się oderwać.Świetnie się bawiłam.Dwójkę oglądałam już z czystej ciekawości,bałam się że jak to często bywa,będzie dużo gorsza.Nic z tych rzeczy! Zabawa była porównywalna! Czekam na trójkę :D :D :D
ps. wielki plus za rozmazany makijaż Tree,wielkie brawa że "zachował się" (no bo jakże by inaczej) również w drugiej części ;)