Film przerażający. Realistyczny horror. Nie jest to film o wymiarze publicystycznym...tego typu obrazu opierają się zwykle na jakimś kontraście prezentując jakiś patologiczny stan faktyczny i bohatera, który podejmuję się walki z zastaną sytuacją.Tym samym nabiera to cech pewnego dydaktyzmu."Śmierć pana Lazarescu" mimo , że drobiazgowo relacjonują agonię głównego bohatera przypominając miejscami swoisty reality show, reportażem nie jest. To raczej psychologiczny opis ludzkiej samotności.