W koncu bedzie mi dane ogladnac ta pozycje, slyszalem na temat filmu wiele skrajnych opini co dobrze o nim
swiadczy, byle do poniedzialku :]
I po seansie, nie mialem zielonego pojecia czego sie spodziewac po tej produkji teraz smialo moge
poweidziec ze Roth zna sie jednak na rzeczy.
Niesamowita mieszanka humoru i horroru. Nie jestem wstanie pojac jak ten film tak bardzo i tak wielu sie nie
podoba, posiada chyba wszystkie cechy dobrego horroru. W filmie najbardziej przeraza realizm ale realizm w
cudzyslowiu, tak wiec "realizm" dzieki czemu, nie mamy do czynienia z morderca w masce, duchami czy
zombiakami, mamy do czynienia z choroba i dzieki temu to tak bardzo dziala na wyobraznie, zachowanie
glownych bohaterow przez co jest jeszcze bardziej przekonywujace.
Koncowka filmu genialnie daje do zrozumienia ze nie nalezy brac tego filmu nazbyt powaznie, a nie biorac
filmu zbyt powaznie mozna podejsc do niego z dystansem i wtedy film jeszcze bardziej na tym zyskuje.