Śmiertelna gorączka

Cabin Fever
2002
5,1 11 tys. ocen
5,1 10 1 10824
5,1 10 krytyków
Śmiertelna gorączka
powrót do forum filmu Śmiertelna gorączka

Taaaaaa... co by o tym filmie tu napisać.Żadna rewelacja ale też widziałam gorsze.Po pierwsze dużo zapożyczeń z innych filmów sceneria jak z "Evel dead" temet zarazy z "Epidemi","28 dni później" i jeszcze paru innych;)Zabicie Jeffa było jak z "Nocy żywych trupów".Sam koniec jak z "Władcy marionetek".Po drugie typowy skład grupy w który wchodzi wchodzić kąpletnie świrnięty facet,drugi cichy i nieśmiały najlepiej nieszczęśliwie zakochany,słodziutka blondyneczka,osoba która olewa wszystkich i ratuje własny tyłek.Jak na USA film przystało musiano wcisnąć sex:)Sceny dawało sie przewidzieć np.wiedziałam że Paul wpadnie do wody, w ogóle po jakiego grzyba chciał on obrócić trypa w wodzie!!!!Tak samo po co Jeff wrócił do domku powinien być już kilometry (mile) od tego miejsca!!!!Kilka scen wogóle było wziętych z księżyca np. jak ten umysłowo chory chłopak zaczyna wywijać jak Bruce Lee przed sklepem.Po co to było!!!!Jeszcze ta dziewczyna, która wyszła przed dom i przyszedł TEN wściekły pies.Zamiast uciekac do otwartego domu, do którego miała bliżej zaczeła uciekać do stojącej dalej komórki, która na dodatek była zamknięta.Kiedy w końcu pies ją dopadł w ciągu kilku sekund(!!!!!!) rozszarpał ją tak jakby przeszła przez maszynką do mięsa.W żadnym filmie które do tej pory oglądałam (a jest ich SPORO) nie spotkałam się z taką bestią(:))nawet "obcy" wydaje sie przy tym psie króliczkiem wielkanocnym.Co do królików to fajny był ten w szpitalu.Nie wiem czy widzieliście w napisach jak leciała obsada "The Bunny Man-We well nevet tell" i to było najlepsze w tym filmie:)Fajn była też scena jak facet uderzony gitarą połkną harminijkę:)))Muszę przyznać że jedno mnie zaskoczyło myślałam że osobą która oleje wszystkich i będzie panikować to Marcy (brunrtka) a okazał się tą osobą Jeff.No i myślałam, że choć jednej osobie się uda przeżyć a tu niespodzianka wszyscy zgineli.Bardziej sie na tym filmie ubawiłam niż bałam albo choć przestraszyłam.Nie zajmie on miejsca wśród moich ulubionych ale też umieszczę go w tych najgorszych.