Zastanowiła ,a jednoczesnie zaskoczyła postawa aktora Ruperta Grinta czyli Rona z Harrego Pottera . Ze zwyklego czarodziejka stal sie zolnierzem -lotnikiem ,ciekawe ciekawe :) . Ogolnie film bardzo pozytwny . Wnioski z tego ida takie iz podczas wojny dwoch najgorszych wrogow potrafilo sie pojednac i walczyc o przetrwanie w jakiejs opuszczonej chatce . Naprawdę polecam .