Mi się ten film podobał. Taka relaksująca, spokojna bajeczka na dobranoc z dobrym zakończeniem. Gatunek dobrze określony, horror na pewno dla postaci, konsumowanych przez śliczne, często uśmiechnięte kobiety - duchy. Zwłaszcza poród jednej z nich mógł utkwić w pamięci bardziej wrażliwej dziewczynce i przyśnić się którejś nocy. Jak dla mnie ciekawa historyjka dająca do myślenia z elementami fantastyki (podróż w czasie), nutki tajemniczości (zakon stojący na straży tajemnic o jakich nie śni się zwykłym śmiertelnikom) i śledztwa rodem z Archiwum X.