Jest rok 2009: W czasie powrotu na Ziemie ginie astronauta Jeff Hale. Śmierć nie jest jednak wieczna, gdyż budzi się on w jakimś dziwnym świecie. Dowiaduje się, że on i jeszcze kilka innych osób zostalo wybranych, aby zmartwychwstać w tak zwanym "Riverworld". Dowiaduja się także, że mają do spełnienia specjalną misję, w czasie której każdy będzie musiał dać z siebie wszystko.
kilka innych osób ....ja odnioslem wrazenie iż ktos wskrzesił wszystkich ktorzy zyli na ziemi od zarania ludzkosci.......
Nie. Zmartwychwstali ludzie wszyscy od homo sapiens sapiens po tych, którzy zginęli do 1986/7 roku. Ci, którzy podawali jako datę śmierci późniejsze terminy, byli "etykami"- agentami stwórców. Nie zmartwychwstali również Ci, którzy zginęli w wieku młodszym niż 5 lat. A grupa dokładnie 12 osób wybranych spośród wszystkich zmartwychwstałych dostała zadanie od "zdrajcy etyków", który deklarował się, że chce im pomóc w dostaniu się do wieży, mrocznej wieży.
Czy ten film (pilot serialu) powstał jako luźna adaptacja powieści P.J. Farmera "Gdzie wasze ciała porzucone"?