PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31406}

Świt żywych trupów

Dawn of the Dead
6,9 10 916
ocen
6,9 10 1 10916
7,0 13
ocen krytyków
Świt żywych trupów
powrót do forum filmu Świt żywych trupów

5/10 

ocenił(a) film na 5

Nie chcę obrażać fanów tego filmu, ale mi nie podobał się on tak bardzo jak wszystkim innym. Zombie nie były tutaj takie krwawe jak w innych filmach i w ogóle chwilami wyglądały raczej śmiesznie niż strasznie z tymi szarymi głowami... W ogóle krwawych momentów było niewiele - jedyna mocna scena to ta z końcówki filmu z rozrywaniem ciała i w sumie jedyna - ale jak na lata 70 to było coś mocnego. Zombiaki rzadko atakowały ludzi, dawali się odepchnąć i staranować. Ci którzy zostali ugryzieni to tylko z własnej głupoty jak np. scena przy ciężarówce jak jeden z żołnierzy podnosił torbę albo scena w windzie. Bardziej brutalni i krwawi niż zombie byli ci motocykliści - jednak to kolejna głupota w filmie bo ich było około 30 a dali się załatwić dwóm kolesiom w centrum handlowym. To niedorzeczne i po prostu rażące gdy ogląda się takie filmy.
Poza tym ogólnie film warty uwagi, głównie za elementy survivalowe. Jest to pierwszy zombie-movie, w którym ludzie opanowują jakiś sklep czy większe centrum handlowe i szukają w nim pożywienia i innych przedmiotów potrzebnych do przetrwania. Film oceniam na 5/10 i jednak stwierdzam, że remake "Świtu żywych trupów" z 2004 roku jest lepszy - głównie fabularnie i z uwagi na klimat, choć też nie jest to arcydzieło bo ma denny poziom aktorstwa. Z kolei jeśli chodzi o aktorów w oryginale z 1978 to oczywiście najlepiej wypadł Ken Foree, który zresztą też zagrał w remake'u z 2004 roku. Poza nim oczywiście jak zawsze Tom Savini dał czadu - w ogóle on chyba zawsze nosił identyczną fryzurę i zarost na twarzy, w każdym filmie na przestrzeni tylu lat zawsze wyglądał tak samo. :)
Aha, muzyka w tym filmie była wprost okropna... Bardziej pasowała do jakiejś komedii niż do horroru...

ocenił(a) film na 9
Axel

Ja z kolei uważam że ,,Świt..'' jest najlepszym filmem o zombie, ponieważ Romero w kapitalny, zarazem prosty sposób stworzył satyrę na konsumpcjonizm ludzi. Zombiaki jak ludzie w realnym świecie pałętają się po markecie. Fakt że charakteryzacja jest marna ale z drugiej strony trzeba wziąć pod uwagę wizję reżysera (no może budżet też). Świetnie według mnie prezentuje się atmosfera osaczenia w którym znaleźli się bohaterowie, postacie są wyraziste i chociaż aktorstwo nie jest najwyższych lotów łatwo się z nimi zżyć. W rimejku z 2004 roku Snyder według mnie popełnił błąd w stosunku do oryginału, zamykając w markecie zdecydowanie zbyt wiele kompletnie zbędnych postaci, przez co film nie ma tej intensywności. Wiadomo że na przykład u Fulciego zombiaki wyglądają odpowiednio odrażająco no i gore jest dosadniejsze, no ale trzeba nazwać rzecz po imieniu takie na przykład ,,Miasto żywej śmierci'' jest po prostu głupim filmem i co mi po tym że zombiaki są lepiej ucharakteryzowane?
Aha, w jakiej komedii chciałbyś usłyszeć główny motyw muzyczny ze ,,Świtu..''?

Axel

Gonk okropny? Gonk jest najlepszym motywem jaki tylko istnieje :) Bawi mnie do łez za każdym razem kiedy go słyszę. T

ocenił(a) film na 5
Axel

Polecam moją listę filmów o zombie:
http://www.filmweb.pl/user/Axel/blog/546118

ocenił(a) film na 10
Axel

Dokładnie jak na tamte lata film robił wrażenie. A racie zapomniałeś jeszcze o jednym i pierwszym filmie o zombie z 1966 (http://www.filmweb.pl/film/Plaga+%C5%BBywych+Trup%C3%B3w-1966-119894)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones