nie da się ukryć że nasz Vabank jest mocno inspirowany tym filmem. Anyway który wolicie ?? Nasze rodzime kino czy Amerykańskie The Sting ? :D
Sorry to zupełnie pytanie nie na miejscu. Między tymi filmami jest różnica klas.
ps. A jak Ci się "Przekręt" (The Sting) podobał, to obejrzyj "Dom gry".
Wolę "Vabank". Ma ciekawszą fabułę,więcej luzu i choć nakręcony w Polsce Ludowej,to wygląda jakby był nakręcony w Hollywood. Nie trudno sobie wyobrazić jego wersję amerykańską właśnie z Newmanem i Redfordem.