to ciekawy film, to prawda, ale czy arcydzieło, przejaw geniuszu..? czy można tak nazwać film, tylko z powodu doskonałego, zadziwiającego scenariusza? wydaje mi się, że nie. Tak, to prawda, scenarisz jest świetny, mistrzowski, ale poza tym ani gra aktorska, ani zdięcia, ani dialogi nie wywarły na mnie aż tak dużego wrażenia, by cały film uznać za przejaw geniuszu. No, oczywiście jeszcze muzyka:) to naprawdę dobry i ciekawy film, ale do geniuszu jednak troche mu brakuje...