PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30781}

Żandarm się żeni

Le Gendarme se marie
7,2 37 978
ocen
7,2 10 1 37978
7,7 3
oceny krytyków
Żandarm się żeni
powrót do forum filmu Żandarm się żeni

Pościg

ocenił(a) film na 8

To komedia, ale pod koniec zmienia się w prawdziwe kino akcji! Ten pościg - Co za jazda!!!

bono111

Tak, to prawda. Swietny poscig. 10/10. P;)

ocenił(a) film na 9
Shurtugal_Eragon

Haha, najlepsze jak Cruchot dachuje a potem wpada do motoru zakonnicy Agnes. I jak ona zasuwa i się śmieje, kiedy odpada koło.

Najlepsiejsza1958

Tak, zgadzam sie. Ubaw po pachy ;) Pozdrawiam ;)

ocenił(a) film na 9
Shurtugal_Eragon

:), również pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
Najlepsiejsza1958

Na samą myśl o tej matce przełożonej chce mi się śmiać :D najlepsza :D

sebi19

Uwielbiam De Funesa, pościg też świetna sprawa - jednak jeden drobny detal mi popsuł trochę wrażenie całokształtu. W scenie gdy samochód Crouchota spada w dół ( w jednej z ) widać niestety, że zamiast aktora siedzi tam szara kukła ubrana w mundur. Nie powinnam była tego zobaczyć, niedociągnięcie!

ocenił(a) film na 8
Sancerree

Nie przesadzaj-najlepsza częćś "Żandarma";)

Berith7777

Moim zdaniem najlepsza byla pierwsza część - oryginalna, zabawna - kolejne zaś byly utrzymywaniem poziomu, jednak gdyby Matka Przelozona nie pojawila sie w pierwszej części to nie bylaby juz takim 'klasykiem' (przyklad jeden z wielu). Doceńmy wiec pierwsza czesc, mój osobisty numer 1 :)

Sancerree

Też to zauważyłem, ale przecież to nie te lata, żeby byli dublerzy i kaskaderzy gotowi na wszystko, a już zwłaszcza żeby aktor sam grał w kaskaderskich scenach, jak dziś. Dla porównania weź poza tym znacznie późniejsze odcinki programu Benny Hilla - tam było nie tylko widać kukły, ale jeszcze żenujące i bijące tandetą cięcia pomiędzy scenami z manekinami i ludźmi.
Poza tym w kontekście tej sceny ta niedokładność i nieporadność realizatorska śmieszy dodatkowo .

Sancerree

W kontekście całej zabawnej sekwencji w tej scenie ta niedokładność i nieporadność realizatorska schodzi na dalszy plan, a nawet śmieszy dodatkowo.

ocenił(a) film na 7
silvas76

Dokładnie, mnie np. śmieszyło że przez tą kukłę imitującą zakonnicę, wyglądała ona jak murzynka :D

ocenił(a) film na 6
Sancerree

Nie tylko Ty to zobaczyłaś

ocenił(a) film na 10
Sancerree

Powiem tak - pościg był i tak mega realistycznie nakręcony, natomiast nie wiem czy jako producent filmu puściłabyś główną gwiazdę filmu w przepaść w chybotliwym francuskim autku z zawieszeniem miękkim jak puchowa poduszka i z zerowym poziomem bezpieczeństwa biernego... ;) Auta w tamtych czasach nie były konstruowane z uwzględnianiem współczesnych norm bezpieczeństwa, np. te francuskie miały być lekkie, miękkie i przyjemne, co się udawało ówczesnym małym Citroenom, Peugeotom i Renault. Większe auta tych marek to jest inny temat, choć nie ukrywam, że oglądając po latach "Żandarma..." doszedłem do wniosku, że francuska motoryzacja lat '60 i '70 była po prostu przyjemna dla oka! Tak jak i Francja, czego o dzisiejszej wersji już się wszędzie nie powie...

ocenił(a) film na 10
bono111

Dokładnie. I to są prawdziwe filmy :-) mogę oglądać w nieskończoność :-)

ocenił(a) film na 10
bono111

Po latach przeanalizowałem kilka faktów z tego pościgu i muszę przyznać, że kierowcy mieli wtedy jaja ze stali! Jeździć na granicy przyczepności francuskimi autkami lat '60 i '70, które zawieszenie miały miękkie jak puch i kółka niewiele szersze od tych rowerowych - to trzeba było umieć. I jak pięknie to po latach wygląda! Inna sprawa, że francuska motoryzacja tamtych lat była całkiem urocza i te autka świetnie się prezentowały na francuskim wybrzeżu, tyle kabrioletów, tyle małych zapomnianych już trochę aut... Oglądam to i aż mi się łezka w oku kręci, że taki wolniejszy świat i Francja tamtych lat już nie wróci.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones