"mądrośći" z epoki pana Dale Carnegiego.Tyleż wtórne,co szkodliwe..Ale oczywiście chłam ich polega na tym,że są bezadziejnie banalne a w ustach "Żelaznej Damy" fałszywe jak polityka Wielkiej Brytani wobec świata z całym zasyfionym,imperialistycznym tumanieniem narodów,swojego w szczególności.Fuj...

Doskonale pamiętam panią Thatcher z dzienników telewizyjnych z lat 80-tych.Budziła
sympatie Polaków bo tez i co do naszego kraju nie kryła ciepłych uczuć.Oczywiście sam
film jest doskonale zagrany,co do tego nie ma wątpliwości.Maryl Streep jest niezawodna
jak zawsze,jednak śmieszy mnie to dziwne nadęcie postaci Margareth w niektórych
scenach.Film na bok bo musze tu wspomnieć o samej Margareth,która"wsławiła" się
tym,że będą c z wizytą w Polsce składała kwiaty pod pomnikiem ofiar w kopalni"Wujek"
a sama wydałą polecenie użycia siły wobec swoich górników w czasie strajków.Do tej
pory przemysł górniczy nie może podnieść się z zapaści,który"zreformowała "za swoich
rządów ! Żałosny Beton nie wie chyba,że za jej rządów Wielka Brytania zaczęła chylić sie
ku rychłemu upadkowi.W tej chwili Wielka Brytania nie ma ani jednej marki liczącej się w
świecie a gospodarka kuleje bardzo.
Imperialistyczne zapędy znalazły odbicie właśnie za rządów Żelaznego Betonu,gdy
pozwolono na masową emigrację w oczekiwaniu na tanią siłę roboczą.Efekt jet taki,że
Brytyjczycy mają na razie,co włożyc do gara ale nie wiadomo jak bedzie jutro,gdy zostaną
bez niewolniczej siły(powerslave)z pod znaku "made in Rumunia "Gdy byłem parę lat
temu na wyspach jedno,co rzucało się w oczy,to powszechna niechęć do Margareth oraz
to,że centrum Londynu przypomina wieżę Babel a nie skupisko synów Albionu...

napisane tu przez UFOLOGA bzdury wynikają z patrzenia na Panią Premier przez polski pryzmat pracy na zmywaku - jaki upadek? i brak brytyjskiej marki? Thatcher sama w sobie jest marką - Cameron kontynuuje jej dzieło. W Europie i Polsce może się to nie podobać - ale to ich kraj. Potrzebujemy takiego premiera jak Ona. A film świetny. Meryl Streep tez jest marką.

Jaka marka,taki kraj,czyli nędzny tygiel obcokrajowców i żerowanie na czymś,czego juz dawno nie mają brytyjczycy-bzdury,to nawet jednej nie potrafisz napisac Ty żałosna naiwna dziewczynko.szkoda słów...Jaką masz markę gospodarczą??? jaką??? kolonie zagraniczne??? a może marka Taczer,która produkuje butelki england-cola? kur.wa jakie to nasze społeczeństwo jest naiwne no ale skoro ponad 70% Polaków uważa amerykanów za sojuszników,którzy niosą nam pokój,to o czym tu mówić...

Zgadzam sie z Ufologiem całkowicie.Powiem nawet więcej,że ta Margareth budzi wręcz odrazę u postępowych Brytyjczyków i jest taka śmieszna z tymi swoimi snami o potędze,której już dawno nie ma.Osobiście pytałam anglików o zdanie na temat byłej premier i ma ona taka mniej więcej opinie jak u nas Bolek Wałęsa.Gospodarka Brytyjska jest w tak kiepskim stanie,że w latach 2008 -2011 notowała ujemne saldo towarów importowanych.Sektor bankowy jest w najgorszej sytuacji od czasu wielkiego krachu z lat 20-tych a produkcja manufakturowa i fabryczna osiąga statyczny poziom od wielu lat.nie pomogła nawet za wiele fala emigracji bo wzrosło bezrobocie wśród rdzennej ludności.Tchatcher uosabia typowy beton,konserwatyzm,który w dobie współczesnej sytuacji gospodarczej jest zwyczajnie żałosny i małostkowy.Kopalnie i regiony,które ucierpiały po ich zamknięciu są do dzisiaj w nędzy ale oczywiście Hollywood zrobi bohaterkę z każdej postaci historycznej,nawet tak miernej i nadętej jak Nadęta dama.Sam film oczywiście nie jest zły ale to tylko film bez pokrycia w rzeczywistości...