Żelazna Dama

The Iron Lady
2011
6,8 83 tys. ocen
6,8 10 1 82698
5,1 36 krytyków
Żelazna Dama
powrót do forum filmu Żelazna Dama

Dylemat

ocenił(a) film na 6

Obejrzałem ten film tylko dlatego, bo każdy zachwycał sie rolą meryl i musze przyznać, że była naprawdę dobra. Jednak co do samego filmu to hm.. dno? Jak mozna nakręcić film o osobie która jeszcze zyje, i jest w nim pokazana jako staruch który nie ogarnia co sie dzieje, ma haluny i bredzi? Pomijam fakt, że scenarzyści pomineli dużo waznych wydarzeń z jej życia. Mam nadzieje, że pani tarcher tego nei oglądala. Odemnei film dostrał 6 ale tylko i wyłącznie za role meryl.

ocenił(a) film na 8
creativepl

Powątpiewasz w prawo do nakręcenia filmu o tym jak z świecznika odchodzi się w chorobę zapomnienia,
ale używasz słowa "staruch", które jest bardziej obraźliwe niż cały ten film.
I gdzie tu konsekwencja?
Zakładam że masz 20 lat i sądzisz, ze nigdy nie będziesz mieć 70.

ocenił(a) film na 5
Chris_Sharma

Mi również takie określenie przyszło do głowy po obejrzeniu tego filmu "staruch". Może dlatego ze właśnie tak jest nakręcony. Przez ponad godzinę oglądamy jak Margaret Thatcher ma halucynacje coś majaczy i pakuje rzeczy po zmarłym mężu,ble ble ble....., i warte uwagi jest tylko te skromne pół godzinki wplecione w to wszystko urywkami pokazujące jak dochodziła do władzy i jak była premierem. :/

ocenił(a) film na 3
graba8503

Mam dokladnie takie samo odczucie

ocenił(a) film na 6
Chris_Sharma

Olaboga użyłem słowa staruch straszne... pseudoekspercie z filmwebu chwytający sie słówek, gdybym napisał stara osoba było by ok?

ocenił(a) film na 8
creativepl

Ja nie możesz powstrzymać się od obrażania to zapisz się do PiSu- tam mają zapotrzebowanie na takich jak ty.
Jeśli ty jesteś ekspertem to ja rzeczywiście wolę zostać pseudoekspertem.

Chris_Sharma

[img]http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dance3.gif[/img]

ocenił(a) film na 6
Chris_Sharma

Wszędzie mieszasz polityke?

ocenił(a) film na 8
creativepl

Pierwszy post bez obrażania, gratulacje.

Chris_Sharma

Lepiej do Ruchu Palikota.

ocenił(a) film na 10
creativepl

Wtrace sie w wasza konwersacje. Jesli chodzi o role Meryl tutaj nie ma zadnych watpliwosci co do jej talentu aktorskiego. Zagrala M. genialnie i bardzo przekonywujaco. Jednak jesli chodzi o scenariusz to po pierwsze trudno pokazac wszystkie wazne momenty zycia i polityki Margaret w ciagu niecalych dwoch godzin. Wiec nie dziwcie sie,ze niektore fakty zostaly pominiete. A co do przedstawienia Margaret jako staruszki... hmm trzeba bylo ja przedstawic w troche inny sposob, nie tylko kobiete ktora nie boi sie walczyc o swoje zdanie i przekonania, ktora dazy do celu nie sluchajac innych. Gdyby tak przedstawiono Margaret film bylby jednostronny, pokazal by tylko to co o Margaret juz wiedzielismy. A tu chodzilo tylko o to by pokazac ja troche z innej strony, tej gdzie "zelazna dama" ustapila miejsce staruszce, ktora boryka sie z problemami jej codziennosci... Przynajmniej mam takie odczucia.

creativepl

mam podobne odczucia, M.S. genialna, ale szkoda że nie położyła tej roli, bo pewnie zgarnie Oscara co jeszcze bardziej wypromuje ten słaby film; męczący, przytłaczający, jak można było to tak zepsuć, babrać się w tak intymnych sprawach, jaką jest walka z tą wredną chorobą osoby, która nadal żyje borykając się z każdym dniem, czy trudne relacje z bliskimi; a przecież Thatcher - kontrowersyjna ale wybitna osobowość, to temat arcyciekawy ale w ujęciu jej drogi na szczyt, pełnieniu politycznych i rządowych funkcji a nie dziś...

ocenił(a) film na 6
kmarc

Dokładnie!