A według mnie do tej roli bardziej pasowałaby Emma Thompson. Meryl Streep jest zbyt delikatna by grać Margaret Thatcher.
A ja uważam że Meryl poradzi sobie i w takiej roli. Z resztą w każdej daje sobie radę.
No to chyba mało filmów z Meryl Streep obejrzałaś/eś skoro tak twierdzisz. Jej geniusz polega na tym, że z łatwością potrafi wcielić się w gołębia jak i potwora;)