ma nominację

oby na tym się nie skończyło

oby tak, trzymam kciuki za Michelle. liczę na jej wygraną!

ja bym jednak wolał, aby Meryl w końcu dostała kolejnego Oscara, po tylu latach... ale każda z nominowanych na niego zasługuje

nie oglądałam praktycznie żadnego filmu z nominowanych oprócz O Północy w Paryżu, ale Michelle to moja ulubienica, więc.. :)

To tak jak Meryl moja ;)

Również kibicuję Meryl :) ten rok należy do niej :)

Zdziwiłam się, gdy film nie dostał nominacji. Będzie wyścig Meryl i Michelle - obie wygrały Złote Globy, teraz obie dostały nominacje, podczas gdy produkcje, za które były nominowane, nie zakwalifikowały się do kategorii "Najlepszy film". Będzie ciekawie - tyle wiadomo.