Żelazna Dama

The Iron Lady
2011
6,8 83 tys. ocen
6,8 10 1 82698
5,1 36 krytyków
Żelazna Dama
powrót do forum filmu Żelazna Dama

Jeśli mam być całkowicie szczery, to "Iron lady" rozczarowało mnie, i to w stopniu wysokim. Tyle piania na temat "wybitnej" kreacji Streep, a tymczasem okazuje się, że to właśnie między innymi aktorka zawodzi tu na całej linii. Nieumiejętnie poprowadzona (albo też, co bardziej prawdopodobne - w ogóle nie prowadzona) przez pozbawioną talentu i wyczucia reżyserkę ("Mamma mia") popada w narcystyczny samozachwyt (w końcu wielką jestem, ba!) i przerysowuje swoja bohaterkę, osiągając stopień nieznośnej karykatury. Jako Thatcher pod koniec życia do złudzenia przypomina Irenę Kwiatkowską, w retrospekcjach bynajmniej też nie prezentuje się znacznie lepiej. Co się zaś tyczy konstrukcji fabularnej - koncept z budowaniem akcji na ciągłych retrospekcjach jest zwyczajnie "wytarty", chybiony, godny pracy dyplomowej studenta filmówki. Zdarzają się tu pojedyncze pomysły, które można uznać za ciekawe, cała reszta jest jednak na poziomie telewizyjnej sztampy. Ponadto sposób przedstawienia Thatcher mnie wręcz odrzuca - twórcy bezustannie starają się wzbudzić dla niej współczucie, miejscami wręcz ją gloryfikują, gdy tymczasem spod tego sztucznego sztafażu wyziera postać zakompleksionej, zadufanej w sobie, apodyktycznej dziewuchy z prowincji, która wygłaszając wzniosłe frazesy o "pracy u podstaw" tak naprawdę miała na myśli jedynie spełnianie swych wiecznie niezaspokojonych ambicji prostaczki. Jest równie obmierzła jako podlotek, któremu przysłowiowa "słoma" wystaje (Alexandra Roach - takiej mimozy dawno nie widziałem) i jako zyskująca sobie uznanie pani polityk. Za to już jako zniedołężniała emerytka jest już jedynie żałosna. No i co to za pomysł z tym "duchem" męża? "Piękny umysł 2"? Zapewne, gdyby nie udział Meryl, film przeszedłby bez echa, tymczasem wysłuchiwać musimy czerstwych gadek o najwyższej klasy aktorstwie (bo któż ośmieliłby się na legendę rękę podnieść). Tymczasem ja już w trakcie seansu zacząłem żałować, że nie zatrudniono takiej choćby Helen Mirren - nie wątpię, że podołałaby temu, co Streep spieprzyła. Choć i tak wątpię, aby tak cienki materiał (scenariusz, wspomniana osoba pani reżyser) dało się jakoś uratować.

Caligula

Meryl Streep nie zawiodła wcale. Film nie jest wybitny, ale to właśnie Meryl go ratuje. Nie będę pisał wypracować bo gra Meryl została pozytywnie przyjęta przez krytyków.

ocenił(a) film na 1
Caligula

Podpisuję się pod każdym Twoim słowem. film miał potencjał, który niestety nie został wykorzystany. Meryl zagrała wręcz fatalnie i tak prawdę mówiąc nie mam pojęcia skąd te zachwyty.

ocenił(a) film na 7
Caligula

Mnie totalnie rozczarował scenariusz i muszę się zgodzić, ze pomysł z retrospekcją jest nieudany. Nie przyznam ci jedynie racji z tym, że Meryl nie podołała roli. Podołała - a to, że jej postać jest kiepsko wykreowana już w scenariuszu to inna kwestia. Rzeczywiście demencja starcza Thatcher została ukazana w tak skrajny sposób, że ocierało się to o tandetę i było żałosne.

ocenił(a) film na 3
Caligula

Brawo. W zasadzie nie mam za dużo do dodania. Fatalny scenariusz, beznadziejna reżyseria i zupełnie nieciekawe aktorstwo również w roli tytułowej. To trzy grzechy główne tego bardzo przereklamowanego filmu.

ocenił(a) film na 3
Caligula

...zgadzam się...zastanawiam się tylko czy to jakiś żart / dowcip brytyjski czy tylko umiłowanie do anglii?

ocenił(a) film na 4
Caligula

Również zgadam się w pewni z autorem tematu. Film kiepski, trochę nudnawy, bardzo przereklamowany i, tak jak zaznaczył przedmówca, postać Thatcher w tym filmie wręcz odrzuca. Jednak głównym moim zarzutem jest fakt, iż to w ogóle nie przypominało filmu biograficznego! Gdybym nie wiedział wcześniej nic na temat pani Premier, to z tego filmu wyszedłbym jeszcze głupszy. Ukazane w filmie (interesujące) fakty z jej życia można policzyć dosłownie na palcach u jednej ręki. Boję się tylko, żeby wycieczki szkolne nie zaczęły jeździć na ten film do kina w ramach lekcji historii, gdyż będzie to naprawdę marna lekcja...