I tyle jej wyszło z tych reform, że nawet dziś, gdy jest zniedołężniałą staruszką, wielu Brytyjczyków wciąż ją nienawidzi. Przyniosły wielu ludziom wyzysk i nędzę - ukochane dzieci kapitalizmu.

jak chcesz zeby wszyscy mieli po równo to jeż na Kube albo do Korei północnej. Thatcher zrobiła z tkwiacej ciagle w latach 40 gospodarki, gospodarkę nowoczesna, która do tej pory jest czołowa gospodarką Europy., to sa niezaprzeczalne fakty. To, ze ludzie nie umieli odnajdywac się w nowych czasach to nie wina Thatcher, ona dbał o cały kraj a nie każdego człowieka z osobna.

Gospodarka Wielkiej Brytanii nie jest nowoczesna. Głównie bazują na usługach i spekulacjach londyńskiego City.

aha, to która gospodarka jest nowoczesna w Europie poza Niemcami i Francją? nasza? ktora bazuje na ....sprzedazy złomu z fabryk, stoczni i zaprasza wszyskich ktorzy potrzebują taniego pracownika za 1500 miesiecznie? :]

1500? Błagam, nie przesadzaj =D

mówie tylko to co widzę, w niczym nie przesadzam. Rozejrzyj się dalej niż czubek swojego nosa.

to samo pomyślałem :) tylko że (IMO) nam potrzeba jednak rządu liberalnego a nie konserwatywnego, jednakowoż lekcja klasy pani Margaret nie zaszkodziła by na pewno panu Tuskowi.

to samo pomyślałem jak to oglądałem... hehe ;)

Żadne reformy nie są popularne. Nie ma nic za darmo. Jeżeli ma to być skuteczne na dłuższą mete, to po drodze nie ma ucieczki od bólu... Ale od kosztów zmian, gorsze jest tkwienie w miejscu i pogrążanie się coraz bardziej w coraz gorszy stan... Świat się zmienia i trzeba to widzieć i rozumieć.