Żelazna Dama
The Iron Lady
2011
Rola meryl jak najbardziej zasługuje na oscara.Jednak film sam w sobie jest bardziej ckliwy niż zelazny.Na pewno po obejrzeniu nigdy bym nie pomyslal że tatcher była żelazna.To sugeruje tylko tytuł.Historia jest opowiedziania z perspektywy margaret-staruszki,cierpiącej na alzheimera i ledwo kojarzącej fakty z...
Czytałam fajną recenzję filmu http://filmjestkobieta.wordpress.com/2012/02/25/zelazna-dama-rez-phyllida-lloyd- 2011/ Streep została nominowana do Oskara i słusznie. Zgadzam się, że film mógł być bardziej interesujący, przynajmniej główna postać została odegrana brawurowo. Szkoda, że reżyseria zawiodła.
Kompletnie nic się nie dowiedziałem o Margaret Thatcher. No może poza tym, że teraz jest stuknięta, wygrała walkę o Falklandy i przeżyła chyba ze sto zamachów.
No i przykryła masło w czasie wojny - fakt istotny jak cholera. Gdyby to jeszcze była prawda to można by to uznać za ciekawą anegdotę, ale patrząc na film to...
Podziwiam to, jak Maryl przeistoczyła się w Margaret. Film zrobiony dobrze, ALE...
Takich kobiet nie znoszę. Które nie potrafią się zając normalnymi sprawami, tylko od razu z
góry sobie mówią: 'Nie będe szarą Kowalską i coś musze zrobić w życiu". Znaczy.. ok, warto
mieć marzenie w życiu i je realizować, ale nie...
Fantastyczna babka. Żeby tak u nas ktoś wreszcie rozgonił na cztery wiatry te cholerne czerwone pijawy.
ocenił(a) film na 9
Nie znam biografii M. Thatcher, jednak uważam że film pokazuje rozterki kobiety, która tak jak przeciętny człowiek musi zmagać się z codziennymi przeciwnościami. Podobał mi się sposób, w jaki Lloyd zobrazowała drogę Margaret na "polityczny szczyt". No i kreacja MERYL zapiera dech w piersiach ;) Pamiętam jak jeszcze na...
więcej
Zamach na Margareth w Brighton uratowało to ze podczas wybuchu była w kiblu a nie w pokoju!...Łazienka ja uratowała!
Ludzie spodziewali się innego filmu i dlatego dają niskie oceny bo nastawią się na coś a potem nie podoba im się bo każdyc od razu to wielki znawca histori Thatcher...Film smutny, ciekawie opowiedziany plus genialna Meryl Streep. Niedoceniona perełka.
Strasznie nudy film. W sumie to od początku przypuszczałam, że nie zainteresuje mnie ten film, ale poszłam i to mnie tylko utwierdziło, w tym, że film był beznadziejny.
Streep jak zwykle bardzo dobra, a temat szalenie interesujący, ale myślę, że scenariusz mocno zawiódł. Zanadto rozwleczono momenty starej schizofreniczki, a najciekawszą cześć - obrazującą jej przemianę i rządy, potraktowano jak teledysk. Nie wiem o czym tak naprawdę jest ten film, bo jest tam wszystko i nic....
Niestety okazało się, że jest jeszcze gorzej.
Film jest po prostu słaby.
Cała polityczna droga Margaret Thatcher pokazana strasznie wybiórczo.
Oczywiście częściowo to zrozumiałe. Nie da się pokazać dokładnej biografii tak wybitnej postaci w półtoragodzinnym filmie. Ale w takim razie dlaczego tak dużą część tego...
Tak jak w temacie. Szłam na niego tylko ze względu na Meryl Streep, chciałam zobaczyć,
czy jej aktorstwo jest naprawdę takie dobre.
I było. Ale to nie wszystko. Od początku filmu, zostałam wchłonięta do świata Żelaznej
Damy, byłam zainteresowana jej losami, i jak się wszystko potoczy. Nie nudziłam się,
chciałam...
Czy nie dziwi was, że filmowi ani na jedną dziesiątą nie "drgnęła" ocena? Albo Filmweb traci kontakt z widzem, a zacieśnia z dystrybutorem albo maszynka do liczenia zacięła się ;)))
Dziwny ten film...... Meryl jak zawsze doskonała, ale czy jest sie czym podniecać tak bardzo ?????, wątpie. Oskar za grę jak najbardziej i i chyba tylko tyle, bo scenariusz nie powala.
'Żelazna Dama' może pochwalić się stuprocentową skutecznością: dwie nominacje i dwie wygrane. Obie w pełni zasłużone, ale o tym za chwilę. Odnoszę wrażenie, że średnia filmu w dużej mierze spowodowana jest zapatrywaniem się na poglądy polityczne Thatcher. Szkoda, że niektórzy nie potrafią odciąc jednego od drugiego....
więcej
Doskonale pamiętam panią Thatcher z dzienników telewizyjnych z lat 80-tych.Budziła
sympatie Polaków bo tez i co do naszego kraju nie kryła ciepłych uczuć.Oczywiście sam
film jest doskonale zagrany,co do tego nie ma wątpliwości.Maryl Streep jest niezawodna
jak zawsze,jednak śmieszy mnie to dziwne nadęcie postaci...