Nie oceniam filmu jako jakieś arcydzieło, ale aktorzy nie grają znowuż tak beznadziejnie, a poza tym w tym filmie jest coś co po prostu uwielbiam! Po prostu kocham piosenkę "Its a good day to dye"! http://www.youtube.com/watch?v=K5sANHYp_IQ
Podobne odczucia. Cala seria jest z przymrużeniem oka, a ta jest przynajmniej logiczną kontynuacją jedynki.