Na początek powiem, że nie jestem wielkim fanem Żołnierzy Kosmosu. Pierwsza część miała ciekawe smaczki i rewelacyjne efekty specjalne - z przyjemnością ją obejrzałem, druga część to kompletny gniot - a to...
po obejrzeniu drugiej części spodziewałem się czegoś jeszcze gorszego - ale film mimo wszystko się broni, pomimo żałosnych efektów i przygłupiego scenariusza. Gra aktorska nie jest taka zła - gdyby nie ta ostatnia scena mógłbym go spokojnie polecić na wolny wieczór przy piwie.
Btw. jak tu się głosuje? bo jakoś nie moge znaleźć :P