Jak na film Sandlera - fantastyczny :) Ok, nie przepadam za jego humorem. Bardzo lubię natomiast Aniston. Jako duet są super, dobrze się rozumieją. Widziałam jakiś wywiad z nimi, ponoć przyjaźnią się od lat, może dlatego tak dobrze im wyszło :)
ten film to scenariusz trochę skopiowany z bollywoodowego "Maine Pyaar Kyun Kiya", ale jest wersją o 1000000 razy lepszą od tamtego filmu. :P Do tego, piękna Nicole Kidman ;)
no do żadnych operacji oficjalnie się nie przyznała. Botoks sobie na pewno wstrzykiwała, bo o tym opowiadała i mówiła, że nigdy więcej...
W pewnym momencie ten botoks aż odkształcił jej twarz, widać to na niektórych zdjęciach z półprofilu jak linia policzków nienaturalnie daleko odstaje od czoła, jakby była spuchnięta. Zresztą botoks fatalnie odbił się na jej karierze, po prostu zrobiła się rybowata i straciła wiele fajnych ról. Za to brawo dla Aniston :) Jak zawsze piękna, energiczna i naturalna.
Z przyjemnością patrzyłam na Jennifer, niesamowicie wyglądała w bialej sukience, tuż po metamorfozie, oraz wtedy gdy spotkała Kidman.