Bardzo słaby, nieśmieszny, wręcz żenujący. Komedia na najniższym poziomie, choć lubię Aniston, a do Sandlera nic nie miałam, aż do teraz. Liczyłam chociaż, jak zawsze w przypadku podobnych filmów, na lekki i przyjemny seans... Niestety nie dałam rady nawet obejrzeć do końca, a z zasady kończę oglądać każdy zaczęty film. Gdybym była na nim w kinie wyszłabym z sali. Nie warto tracić czasu na takiego gniota.
Za ten komentarz ,dla Ciebie i Twojego humoru 1/10 lub 10/10 trudno się domyśleć co Ci w głowie lata ,czy stary zardzewiały kawałek siekiery czy mak....ale trzeba przyznać poczucie humoru to Ty masz.Pozdrowienia dla Wszystkich ...............................
Co ty wg piszesz za bzdury ? jedna z lepszych komedii , może ci się nie podoba bo nie widziałaś do końca , a sokoro nie widziałaś nie powinnaś komentować ;>
Widziałam wystarczająco dużo i znam zakończenie, inaczej nie pokusiłabym się o komentarz. Takie jest moje zdanie odnośnie tego filmu, najwyraźniej masz inne - fajnie, chciałabym potrafić znaleźć rozrywkę w tak słabym kinie, niestety nie umiem. Nie zamierzam również nazywać Twojej wypowiedzi "bzdurami". Pozdrawiam.
chmyyy
1''Niestety nie dałam rady nawet obejrzeć do końca,
2'' i znam zakończenie''
weź się zastanów... ;> również pozdrawiam
przeczytałaś w jakieś gazecie czy koleżanki ci powiedziały jakie było zakończenie ?
Miałaś gorsze dni, albo nie lubisz Adama S.
Ewentualnie nie masz poczucia humoru...